Polska Grupa Zbrojeniowa przyspiesza, chcąc nadrobić zaległości w technologiach, których światowe koncerny strzegą jak źrenicy oka.
Umowę w sprawie utworzenia Laboratorium Hardware In-The-Loop w ostatnich dniach minionego roku PGZ, lider przedsięwzięcia, podpisała z Wojskowymi Zakładami Elektronicznymi, stołecznym Przemysłowym Centrum Optoelektroniki i radarowym PIT-Radwarem.
Czytaj więcej
Tarczę powietrzną „Narew” zbudujemy własnymi siłami, pozyskując przy okazji niezbędne technologie i kompetencje rakietowe – zapowiedział w czwartek w 3 Brygadzie Rakietowej Obrony Powietrznej szef MON Mariusz Błaszczak. Na tę decyzję od lat czekała zbrojeniówka z Polska Grupą Zbrojeniową na czele.
Szef PGZ Sebastian Chwałek nie ukrywa, że inwestycja ma związek z koniecznością budowy w zbrojeniówce rakietowych kompetencji w związku z programem „Narew" – strategicznym planem tworzenia wartej 60–70 mld zł tarczy powietrznej krótkiego zasięgu. MON zdecydowało, że skomplikowana, przeciwlotnicza zapora będzie budowana siłami krajowego przemysłu.
– Zamierzamy konsekwentnie, krok po kroku budować w spółkach PGZ umiejętności w obszarze broni precyzyjnej, z którego kilkadziesiąt lat temu, w czasach Układu Warszawskiego, świadomie wyłączyła nas Moskwa – mówi Marek Borejko, dyrektor Biura Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej PGZ.