Inżynier z Polski poszukiwany

W lutym [link=http://kariera.pl]Indesit[/link] Company złożył wniosek do Europejskiego Banku Inwestycyjnego o dofinansowanie kwotą do 75 mln euro projektu centrum naukowo-badawczego (ang. R&D) wartego 155 mln euro, które ma działać w Polsce i we Włoszech.

Jeden z największych w Europie producentów sprzętu AGD chce pracować nad obniżeniem zużycia wody i energii oraz wykorzystywaniem w produkcji surowców z recyklingu. Obecnie przy trzech polskich fabrykach Indesitu funkcjonują tylko działy zajmujące się tego typu działalnością, zatrudniające 55 osób.

– Wniosek odnosi się do środków, które grupa chce zaangażować w aktywność w sferze R&D we Włoszech i Polsce w ciągu pięciu lat, bazując na doświadczeniach, trendach i prognozach rynkowych na przyszłość. Od ilości tych środków EBI uzależnia finansowanie projektu – powiedziała „Rz” osoba z włoskiej centrali koncernu, który ma w Polsce cztery fabryki sprzętu AGD. Zainwestował w nie dotychczas 250 mln euro.

[srodtytul]Centra nad Wisłę[/srodtytul]

Zainteresowanie lokowaniem w Polsce centrów badawczo-rozwojowych jest coraz większe. Jak podaje Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ), w lutym obsługiwanych było 119 nowych projektów, z czego sześć dotyczyło tego sektora.

[wyimek]40 centrów badawczo-rozwojowych zagranicznych firm działa w Polsce[/wyimek]

Z danych agencji wynika, że w Polsce działa już ok. 40 centrów badawczo-rozwojowych zatrudniających kilka tysięcy polskich naukowców i [link=http://kariera.pl]specjalistów[/link]. Zdecydowanie najwięcej pracuje dla sektorów: teleinformatycznego, motoryzacyjnego, chemicznego, lotniczego, spożywczego i IT. Są już u nas centra takich firm, jak General Electric, Samsung, IBM, Motorola, Delphi, Siemens czy Oracle.

[srodtytul]Liderzy z USA[/srodtytul]

Jak podaje PAIiIZ, największym w ostatnich trzech latach projektem sektora R&D jest inwestycja amerykańskiej firmy Woodward Governor zajmującej się projektowaniem, produkcją i serwisem rozwiązań do silników lotniczych czy turbin przemysłowych. W Niepołomicach kosztem 12 mln euro firma zbudowała centrum, w którym zatrudniła 150 osób.

Za kolejnymi największymi projektami stoją takie firmy, jak niemiecki Bosch, który zatrudnił 117 osób, czy brytyjski EMCC. Centra otwierają w Polsce także firmy włoskie, irlandzkie, a nawet koreańskie, takie jak Humax.

[srodtytul]Więcej na badania[/srodtytul]

Firmy z branży AGD już ulokowały swoje centra w Polsce. – Uruchomiliśmy jedno w 2005 r. i dzisiaj zatrudnia 35 osób. Działa przy jedynej europejskiej fabryce suszarek do ubrań naszego koncernu i opracowuje nowe rozwiązania dla tego typu sprzętu. Na pewno będzie też rozwijane – mówi Konrad Pokutycki, prezes firmy BSH Polska sprzedającej sprzęt Boscha i Siemensa. 

– Centrum ma na koncie wiele sukcesów. Rozwiązania opracowane dla niektórych modeli spowodowały, że pod względem efektywności energetycznej są one aż o 40 proc. bardziej wydajne od najwyższej dla suszarek klasy energooszczędności A. To system naczyń połączonych – nowe rozwiązania powodują wzrost sprzedaży, a większa produkcja fabryki oznacza rosnące zapotrzebowanie na kolejnych inżynierów – dodaje Pokutycki.

[srodtytul]Polska w ogonie[/srodtytul]

Lokowanie w naszym kraju tego typu działalności to doskonała wiadomość, bo pod względem wydatków na R&D Polska zajmuje w Europie jedną z ostatnich pozycji. Liderem jest Szwecja, która na ten cel przeznacza 3,6 proc. PKB, niewiele mniej wydaje Finlandia. Wśród 27 zbadanych krajów średnio jest to 1,84 proc. PKB, jednak w Polsce tylko 0,56 proc. W UE 51 proc. firm można określić jako innowacyjne i korzystające z najnowszych rozwiązań technicznych, jednak w Polsce jest ich tylko 16,9 proc.

Jak podaje PAIiIZ, w Polsce działalność badawczo-rozwojowa jest w 57,7 proc. finansowana przez budżet państwa. Za 26 proc. wydatków odpowiadają firmy, a w 16,3 proc. finansowanie pochodzi z innych źródeł.

W sondażu Boston Consulting Group z ub.r. dla 64 proc. spośród 2,7 tys. menedżerów wysokiego szczebla innowacje są jednym z trzech głównych priorytetów. W 2009 r. 58 proc. zapowiadało zwiększenie wydatków na ten cel.

Jeśli chodzi o branże, liderem jest telekomunikacja. A najbardziej innowacyjnymi firmami na świecie, są według raportu, Apple, Google, Toyota i Microsoft.

[ramka]

[b]Marta Gajęcka - wiceprezes, Europejski Bank Inwestycyjny[/b]

Projektów zakładających inwestycje w centra badawczo-rozwojowe lokalizowane w Polsce wpływa do EBI coraz więcej, ale niestety, ciągle jest ich za mało. Jeśli chcemy stać się gospodarką opartą na wiedzy, to musi ich być zdecydowanie więcej. Wpisuje się w to projekt Indesitu. Jest bardzo ciekawy. Obecnie analizujemy dokumenty w tej sprawie. Obserwujemy wzrost zainteresowania otwieraniem nowych centrów, ale trudno mówić o jakiejś zdecydowanie przodującej branży. Najwięcej projektów realizowanych w Polsce, a współfinansowanych przez EBI, dotyczy infrastruktury, ale na tym polu wciąż jest bardzo dużo do zrobienia.[/ramka]

[ramka]

[b]Europa dogania Azję [/b]

Nasz region ma ogromne szanse na przyciągnięcie jeszcze większej liczby centrów badań i rozwoju globalnych firm. Dotychczas najwięcej korporacji wybierało lokalizacje w Azji, jednak jej przewaga szybko się zmniejsza. Z ubiegłorocznych badań Boston Consulting Group wynika, że jeszcze w 2008 r. aż 67 proc. firm było zainteresowanych przenoszeniem działów R&D do Indii, a 61 proc. do Chin. Europa Wschodnia miała 33 proc. wskazań. W ubiegłorocznej edycji badania sytuacja była już inna – Indie wskazało 32 proc. ankietowanych, Chiny 37 proc., a Europę Wschodnią 31 proc.

Jednocześnie odsetek firm, które rozważają przeniesienie działów R&D do tańszych lokalizacji, skoczył z 37 proc. w 2008 r. do 45 proc. rok później. Dlatego perspektywy są zdecydowanie optymistyczne. Dla coraz większej liczby firm jest to kluczowy segment działalności, a Polska ma atuty, aby przyciągnąć takie inwestycje do siebie. Dzisiaj działające w naszym kraju centra R&D zlokalizowane są głównie w dużych miastach. Firmy nie mogą narzekać na brak dostępu do dobrze wykształconych kadr, także stawki wynajmu powierzchni biurowych w polskich miastach są ciągle dużo niższe niż w większości miast europejskich.

Dlatego coraz więcej centrów usługowych lokalizowanych w Polsce nie zajmuje się już tylko prostymi operacjami księgowymi czy IT, ale także zaawansowanymi procesami badawczymi. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora