Polskie miody pod ochroną Unii

Bruksela zarejestrowała półtoraka, dwójniaka, trójniaka i czwórniaka. Na certyfikat czeka jeszcze 25 produktów regionalnych z Polski

Publikacja: 30.07.2008 05:26

Wczoraj ukazało się rozporządzenie Komisji Europejskiej przyznające czterem staropolskim miodom pitnym znak „Gwarantowana tradycyjna specjalność”. Przepisy w nim zawarte wejdą w życie 18 sierpnia 2008 roku. Certyfikat, który otrzymały półtorak, dwójniak, trójniak oraz czwórniak, dostają produkty o specyficznej nazwie, wyróżniające się na tle wyrobów z tej samej kategorii. Ma go już np. włoska mozzarella oraz belgijskie piwo Lambic.

W Polsce produkuje się – według różnych szacunków – od 700 tys. do 1 mln l miodów pitnych rocznie. To niewiele w porównaniu z ilością piwa, najpopularniejszego alkoholu w naszym kraju. Jego roczna produkcja zbliża się do 40 mln hl.

9 mld euro ma wartość sprzedaży produktów regionalnych z Włoch, które zarejestrowały ich najwięcej w UE

Popularność miodów pitnych jest jednak coraz większa. W ciągu ostatniego roku wzrosła o ok. 20 proc. Producenci liczą, że unijna rejestracja sprawi, iż popyt na te alkohole będzie się zwiększał jeszcze bardziej, i to nie tylko w kraju. – Certyfikat może pomóc w promocji polskich miodów za granicą, ponieważ gwarantuje ich oryginalność i wysoką jakość – uważa Maciej Jaros, właściciel firmy Pasieka z okolic Tomaszowa Mazowieckiego, która wytwarza miody od 18 lat.

Największym producentem miodów pitnych w Polsce jest spółdzielnia Apis z Lublina. Jej udziały w rynku wynoszą ok. 85 proc. W branży działa także spółka TiM należąca do giełdowej grupy Ambra.

Reklama
Reklama

Łącznie z zarejestrowanymi właśnie miodami pitnymi Polska ma siedem produktów z unijnym certyfikatem. Dotąd otrzymały go także bryndza podhalańska, oscypek i miód wrzosowy z Borów Dolnośląskich. Wśród 25 kolejnych polskich produktów czekających na rejestrację najbliższy otrzymania wspólnotowego znaku jest rogal świętomarciński. – 8 września upływa termin składania sprzeciwów przez inne państwa wobec tego wniosku – wyjaśnia Magdalena Głodek z Wydziału Oznaczeń Geograficznych w Ministerstwie Rolnictwa. Jeżeli się nie pojawią, UE ogłosi rejestrację rogala.

Wczoraj ukazało się rozporządzenie Komisji Europejskiej przyznające czterem staropolskim miodom pitnym znak „Gwarantowana tradycyjna specjalność”. Przepisy w nim zawarte wejdą w życie 18 sierpnia 2008 roku. Certyfikat, który otrzymały półtorak, dwójniak, trójniak oraz czwórniak, dostają produkty o specyficznej nazwie, wyróżniające się na tle wyrobów z tej samej kategorii. Ma go już np. włoska mozzarella oraz belgijskie piwo Lambic.

W Polsce produkuje się – według różnych szacunków – od 700 tys. do 1 mln l miodów pitnych rocznie. To niewiele w porównaniu z ilością piwa, najpopularniejszego alkoholu w naszym kraju. Jego roczna produkcja zbliża się do 40 mln hl.

Reklama
Biznes
Przedsiębiorcy boją się wyższych ceł Trumpa
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama