produktów ma swoją specyfikę. Przez wschodnią granicę płynie tranzytem na Zachód przede wszystkim rzeka fałszowanych papierosów. W zeszłym roku były na pierwszym miejscu listy podróbek ujawnianych przez celników. – W tym roku tytoniowe fałszywki tylko umocniły się na pozycji lidera – mówi Witold Lisicki, rzecznik Służby Celnej.
Ujawniona tegoroczna tytoniowa kontrabanda może być rekordowa. W zeszłym roku celnicy na wszystkich granicach odebrali przemytnikom 550 mln sztuk papierosów. Do końca maja tego roku zatrzymali już ponad 318 mln sztuk – w większości podróbek.
W najnowszym raporcie Unii Europejskiej dotyczącym naruszeń praw autorskich i patentowych w obrocie towarowym w 2008 r. Polska uplasowała się w połowie rankingu pod względem liczby wykrytych partii podróbek. Było ich 4 mln, dużo mniej niż w przodujących pod tym względem Holandii (65 mln przypadków) i Niemczech (28 mln). Najczęściej podrabianym towarem, trafiającym do Europy jest odzież, która stanowi za 56 proc. przypadków wszystkich konfiskat.
W tym roku polskie służby celne ujawniły już w kraju 1658 przypadków złamania prawa i 820 tysięcy fałszywek. Ich rynkową wartość oszacowano na 19 mln zł.
Do nielegalnego obrotu, oprócz papierosów, trafiają od lat najczęściej odzież udająca wyroby znanych marek i sprzęt elektroniczny, głównie telefony komórkowe oraz modne gadżety informatyczne i audiowizualne – mówi Iwona Mońko, naczelnik Wydziału do spraw Ochrony Praw Własności Intelektualnej w Ministerstwie Finansów. – W ostatnim roku producenci renomowanych towarów znacznie częściej występowali do władz o ściganie winnych wprowadzania podróbek do obrotu.