Zestawienie co roku przygotowuje brytyjska firma International Wine and Spirit Research. W tym roku do Elite Brands List zakwalifikowało się jedynie 10 marek z całego świata, które spełniły surowe kryteria i od lat pozostają niezmienne, np. przynajmniej 40 proc. sprzedaży musi być generowane poza głównym rynkiem, czy przez pięć lat utrzymanie złożonej rocznej stopy wzrostu na poziomie minimum 5 proc. Jeszcze w 2008 roku na liście figurowało 22 marek alkoholi mocnych. Słabsze wyniki innych marek, jak Smirnoff czy Absolut, spowodowały, że w ogóle nie znalazły się w zestawieniu.

- Sobieski awansował o osiem pozycji i w tegorocznym zestawieniu jest już na szóstym miejscu, ale przed nami są już tylko dwie marki wódek. To rewelacyjny wynik, który podkreśla prawdziwie międzynarodowy charakter marki – mówi Krzysztof Tryliński, dyrektor generalny Grupy Sobieski. Pierwsze miejsce zajął ukraiński Nemiroff, jeśli chodzi o marki wódki to wyżej od Sobieskiego sklasyfikowano jeszcze tylko Finlandię.

Sobieski w ub.r. zwiększył sprzedaż do ok. 3 mln dziewięciolitrowych kartonów, ale także pojawiła się na kolejnych rynkach. Polska marka jest już obecna w 78 krajach świata. W ub.r. była kupowana średnio co pół sekundy. W grudniu 2009 r. znany aktor Bruce Willis został akcjonariuszem Grupy Belvedere, obejmując pakiet 2,81 proc. akcji.