Pekao największym giełdowym kontrahentem audytorów

Największym giełdowym kontrahentem audytorów jest Bank Pekao. Najwięcej zarobiło KPMG - wynika z zestawienia "Rzeczpospolitej"

Aktualizacja: 29.05.2011 09:30 Publikacja: 28.05.2011 01:33

Bank Pekao jest największym klientem działających w Polsce audytorów

Bank Pekao jest największym klientem działających w Polsce audytorów

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Za usługi dotyczące 2010 r. instytucja przekazała audytorowi ponad 7,9 mln zł – o 13,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Spadały też honoraria wypłacone przez innych dużych giełdowych kontrahentów firm audytorskich. W przypadku Orlenu spadek sięgnął 8,3 proc., a Telekomunikacji Polskiej – 3,7 proc.

Z zestawienia przygotowanego przez „Rz" na podstawie raportów rocznych 362 spółek z GPW wynika, że wartość umów podpisanych przez nie z audytorami w 2010 r. przekroczyła 142 mln zł. Rok wcześniej te same firmy przekazały im o prawie 3 proc. mniej. Jednak audytorski tort urósł za sprawą większych honorariów za dodatkowe usługi (np. prace przy prospektach emisyjnych i doradztwo podatkowe). Wartość tych usług wzrosła w minionym roku o 35 proc., sięgając niemal 28 mln zł. Wynagrodzenia za badania i przeglądy sprawozdań spadły natomiast o 2,8 proc., do 115 mln zł.

Największym audytorem giełdowych firm pozostaje KPMG, które w 2010 r. kontrolowało 23,5 proc. rynku. Zauważalny jest jednak spadek dominacji tej firmy. Rok wcześniej należało do niej 28 proc. rynku, o 10,5 pkt proc. więcej niż do drugiego w kolejności Deloitte.

W tym roku nad drugim w zestawieniu Ernst & Young ma 3 pkt proc. przewagi. Ta ostatnia firma może pochwalić się najwyższą zwyżką łącznego wynagrodzenia w gronie firm z tzw. wielkiej czwórki (Deloitte, Ernst & Young, KPMG, PwC). W 2010 r. wzrosło ono o 21,3 proc., do 29,1 mln zł.

Najbardziej spektakularnym awansem poszczycić się może jednak firma WBS Rachunkowość Consulting, która w 2010 r. zajęła szóste miejsce pod względem udziału rynkowego, a jej łączne wynagrodzenie wzrosło z 0,2 mln zł do 4,6 mln zł.

Wszystko za sprawą usług świadczonych Black Lion NFI, za które otrzymała ponad 4,5 mln zł. Niespełna 0,2 mln zł stanowiło wynagrodzenie za audyt. Reszta to koszty doradztwa finansowego (m.in. 1,5 mln zł prowizji za emisję obligacji Black Lion i 1,1 mln zł prowizji za sprzedaż akcji własnych).

– Presja na ceny jest istotna. Spółki nadal zwracają szczególną uwagę na koszty usług audytorskich – wskazuje Piotr Wyszogrodzki, partner w dziale audytu PwC. – Nie mówimy już jednak o tak istotnych obniżkach, jakie miały miejsce w kryzysie, czyli w roku ubiegłym i 2009. W roku kolejnym rynek usług będzie się w dalszym ciągu stabilizował, a ceny nie zmienią się lub nieznacznie wzrosną – dodaje.

Za usługi dotyczące 2010 r. instytucja przekazała audytorowi ponad 7,9 mln zł – o 13,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Spadały też honoraria wypłacone przez innych dużych giełdowych kontrahentów firm audytorskich. W przypadku Orlenu spadek sięgnął 8,3 proc., a Telekomunikacji Polskiej – 3,7 proc.

Z zestawienia przygotowanego przez „Rz" na podstawie raportów rocznych 362 spółek z GPW wynika, że wartość umów podpisanych przez nie z audytorami w 2010 r. przekroczyła 142 mln zł. Rok wcześniej te same firmy przekazały im o prawie 3 proc. mniej. Jednak audytorski tort urósł za sprawą większych honorariów za dodatkowe usługi (np. prace przy prospektach emisyjnych i doradztwo podatkowe). Wartość tych usług wzrosła w minionym roku o 35 proc., sięgając niemal 28 mln zł. Wynagrodzenia za badania i przeglądy sprawozdań spadły natomiast o 2,8 proc., do 115 mln zł.

Biznes
Dobre 30 lat leasingu. Będą kolejne rekordy
Biznes
Nowy zakład Azotów pełną parą ruszy za kilka miesięcy
Biznes
UE zamienia słowa w czyny: broń dla Ukrainy za rosyjskie pieniądze
Materiał partnera
Samochód elektryczny potrzebuje energii tak samo jak telefon
Biznes
Sztuczna inteligencja jest lustrem ludzkości