Na tym polu Intel nie może się pochwalić wielkimi sukcesami. O ile w przypadku pecetów i serwerów spółka jest niekwestionowanym liderem to w przypadku urządzeń mobilnych zmuszona jest odgrywać drugoplanową rolę za brytyjskim ARM Holdings. Sojusz z Google otwiera zupełnie nowe możliwości. Stworzenie procesorów dedykowanych pod Androida może szybko zakończyć dominację ARM.

Czy to się uda? Intel jest dziś postrzegany jako spółka, która przespała moment pojawienia się urządzeń mobilnych. Amerykański gigant ma jednak dość środków, by szybko nadgonić stracony czas. Bez pomocy się jednak nie obejdzie. Postawienie na Google może okazać się strzałem w dziesiątkę. Android jest dzisiaj najpopularniejszym systemem operacyjnym wykorzystywanym w smartfonach. W przygotowaniu jest także cała linia tabletów, które również będą działać na tym systemie. Jedyny problem w tym, że Google nie wytwarza smartfonów tylko oprogramowanie do nich. Główni producenci tych urządzeń wykorzystujący Androida czyli Samsung czy HTC mogą nie być zbyt skłonni do rezygnacji z usług ARM. Analitycy jednak uspokajają.

- W tym momencie Google wyraźnie informuje, że Intel będzie "pierwszoplanowym" obywatelem w ekosystemie Androida – tłumaczy dla BBC David Kanter z Real World Technologies.