Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska

Prezydent USA nie jest zainteresowany rozmową z Elonem Muskiem – oświadczył w piątek urzędnik Białego Domu. Zdradził również, że Donald Trump rozważa pozbycie się czerwonej Tesli, którą kupił w marcu, by wesprzeć biznesmena.

Publikacja: 06.06.2025 20:48

Elon Musk i Donald Trump z czerwoną Teslą Model S przed Białym Domem

Elon Musk i Donald Trump z czerwoną Teslą Model S przed Białym Domem

Foto: PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL

Bliskie partnerstwo Donalda Trumpa i Elona Muska zakończyło się spektakularną porażką. W zeszłym tygodniu prezes Tesli oznajmił, że odchodzi z administracji obecnego prezydenta USA, w której kierował Departamentem Efektywności Rządu (DOGE), a we wtorek ostro skrytykował nowy plan podatkowy Republikanów, który Trump określa „wielką, piękną ustawą”. Zdaniem Muska, to „ohydne paskudztwo”.

Amerykański prezydent zareagował na to równie wybuchowo i w czwartek oświadczył, że biznesmen „po prostu oszalał”, co więcej – zagroził mu odebraniem rządowych dotacji i kontraktów. Musk nie pozostał dłużny i stwierdził, że „czas zrzucić prawdziwą bombę” – napisał na X, że „Trump jest w aktach Epsteina” i to „prawdziwy powód, dla którego nie zostały one upublicznione”. Multimiliarder zgodził się również z jednym internautom sugerującym, że prezydent powinien zostać poddany impeachmentowi, a jego miejsce powinien zająć JD Vance.

Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska

W piątek konflikt nieco ucichł, zwłaszcza ze strony amerykańskiego prezydenta. Jak oznajmił anonimowy urzędnik Białego Domu, Donald Trump nie jest zainteresowany rozmową z Elonem Muskiem, co świadczy o tym, że do rozwiązania sporu między dwoma panami szybko nie dojdzie. Również w wywiadzie dla kilku amerykańskich mediów tego dnia Trump zadeklarował, że skupia się na innych sprawach. „Nawet nie myślę o Elonie. On ma problem, biedak ma problem” – powiedział CNN.

Czytaj więcej

Rosyjski parlamentarzysta proponuje Elonowi Muskowi azyl w Rosji

Co więcej, urzędnik Białego Domu poinformował, że Donald Trump rozważa sprzedaż bądź oddanie słynnej czerwonej Tesli Model S, którą nabył w marcu tego roku, by wykazać wsparcie wobec swojego jeszcze wtedy wiernego sprzymierzeńca. Samochód elektryczny należącej do Muska firmy, od której mnóstwo klientów odwróciło się z uwagi na ostatnią działalność polityczną prezesa, został zaprezentowany wtedy z pompą na trawniku Białego Domu.

Elon Musk nie zwrócił się w piątek bezpośrednio do amerykańskiego prezydenta, ale udostępnił na swoim portalu X wiele wpisów innych użytkowników, krytykujących ustawę o cięciach podatkowych Republikanów.

Czytaj więcej

Konflikt Muska z Trumpem kosztował Teslę 152 mld dolarów kapitalizacji

Bliskie partnerstwo Donalda Trumpa i Elona Muska zakończyło się spektakularną porażką. W zeszłym tygodniu prezes Tesli oznajmił, że odchodzi z administracji obecnego prezydenta USA, w której kierował Departamentem Efektywności Rządu (DOGE), a we wtorek ostro skrytykował nowy plan podatkowy Republikanów, który Trump określa „wielką, piękną ustawą”. Zdaniem Muska, to „ohydne paskudztwo”.

Amerykański prezydent zareagował na to równie wybuchowo i w czwartek oświadczył, że biznesmen „po prostu oszalał”, co więcej – zagroził mu odebraniem rządowych dotacji i kontraktów. Musk nie pozostał dłużny i stwierdził, że „czas zrzucić prawdziwą bombę” – napisał na X, że „Trump jest w aktach Epsteina” i to „prawdziwy powód, dla którego nie zostały one upublicznione”. Multimiliarder zgodził się również z jednym internautom sugerującym, że prezydent powinien zostać poddany impeachmentowi, a jego miejsce powinien zająć JD Vance.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Oligarchowie - Unia Europejska: 0-5. Nie będzie zdejmowania sankcji
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Gigantyczne przejęcie w telekomunikacji. Hurtownik światłowodowy na zakupach
Biznes
Trump rozmawia z Xi, nowa pomoc dla Ukrainy i rekordowe inwestycje w energię
Biznes
Czy należy zakazać reklamy alkoholu? Eksperci są zgodni
Biznes
Dyskusja o bezpieczeństwie Europy Środkowej i Wschodniej w Warszawie