Jak podało źródło państwowej agencji TASS w organach ścigania, rankiem 22 lipca funkcjonariusze Głównego Zarządu Bezpieczeństwa Ekonomicznego i Zwalczania Korupcji rosyjskiego MSW oraz FSB przeszukali dom i biura Nikołaja Simonienki, wicegubernatora obwodu briańskiego, nadzorującego sektor budowlany w regionie.
Czytaj więcej
W miarę jak brakuje pieniędzy na wojnę, Kremlowi przybywa pomysłów jak zapełnić budżet. Putin już...
Simonienko miał już kilka spraw związanych z korupcją i nadużyciami. W 2009 roku siedział rok w areszcie śledczym Matrosskaja Tiszyna w Moskwie. Zarzut to nielegalne przekazywanie ziemi i majątku z obwodu briańskiego do prywatnego przedsiębiorstwa rolnego. Sąd urzędnika jednak uniewinnił. To w Rosji nic nie znaczy, bo sądy drąży korupcja, wyroki są kupowane lub uzależnione od decyzji Moskwy.
W 2016 r. siły bezpieczeństwa zatrzymały Simonienkę pod zarzutem nadużycia władzy w związku z bezprawnym, zdaniem prokuratury, przeznaczeniem działki na restaurację McDonald’s. Później zarzuty wycofano. Wszystkie te sprawy nie zaszkodziły Simonience dojść do urzędu zastępcy gubernatora w graniczącym z Ukrainą Briańsku.
Fikcyjne umowy na budowę umocnień na granicy Rosji z Ukrainą
To już trzeci rejon przygraniczny, w którym wykryto oszustwa przy budowie umocnień obronnych. Wcześniej kradzieże na dużą skalę miały miejsce na terenie obwodów kurskiego i biełgorodzkiego. Głównymi oskarżonymi w tych sprawach są urzędnicy regionalni i wykonawcy zaangażowani w budowę.