Reklama

W Montrealu o środkach bezpieczeństwa w lotnictwie

Pewnego dnia podróżujący samolotami będą mogli zabierać do toreb podręcznych butelki z szamponem i wchodzić na pokład bez zdejmowania pasków od spodni czy butów. Ale jeszcze nie teraz

Publikacja: 12.09.2012 18:40

Konferencja   Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego ICAO w  Montrealu  na temat bezpieczeństwa transportu lotniczego zajmuje się od  rody działaniami mającymi zapobiegać atakom terrorystów. Nie oczekuje się jednak, by jej uczestnicy uchwalili wielkie zmiany, które dotyczyłyby większości podróżnych – zastrzegł szef ICAO, Raymond Benjamin.

Wyzwania w transporcie  lotniczym pojawiają się w postępie geometrycznym, a liczba latających samolotami podwoi się w najbliższych 15 latach – uważa. –  Musimy więc znaleźć s trwały system bezpieczeństwa, bo jeśli obecne rozwiązania miałyby obowiązywać  bez zmiany, to lotniska znalazłyby  się wobec jeszcze większych problemów z przepełnieniem. Z kolei zagrożenia dla lotnictwa cywilnego istnieją stale i w skali całego świata – dodał i przypomniał alarmy z 2009 i 2010 r.

Reakcja ICAO na konieczność zapewnienia lepszych środków bezpieczeństwa przybrała postać usprawnień  technologicznych.  Najnowsze skanery ciała nie odsłaniają  już intymnych  partii , co początkowo krytykowano jako naruszenie prywatności. Powstały także  ścieżki bezpieczeństwa, którymi podróżni mogą posuwać się bez zatrzymywania , bez zdejmowania wierzchniej odzieży czy butów.

Pojawiło się też zjawisko dzielenia się informacjami o pasażerach. Unia Europejska i IUSA zawarły porozumienie o wymianie takich informacji, mimo krytycznych uwag obrońców prawa do prywatności.

Mówiąc ogólnie, ICAO chce  dostosować   środki bezpieczeństwa do szacowanego grożącego ryzyka – stwierdził Benjamin.

Reklama
Reklama

Formuła ta  jest ogólnego charakteru, ale w jej ramach istnieje możliwość  złagodzenia pewnych kłopotliwych  procedur wprowadzonych po zamachach z 11 września 2001 r.

Dwa lata temu Benjamin opowiedział się za zniesieniem zakazu zabierania płynów w bagażu podręcznym. Teraz przyznaje, że był to zbyt optymistyczny zamiar, bo okazał  się trudniejszy do realizacji  niż  sobie wyobrażał. – Trzeba było poświęcić mnóstwo środków na uzyskanie postępu w technologii bezpieczeństwa i odpowiedni  sprzęt  na lotniskach. Na razie nie ma jeszcze tego  wszystkiego.

W innych dziedzinach postęp także był wolniejszy. Kraje Unii chciały,  by załogi podlegały takiej samej kontroli co podróżni. Tam się dzieje w Europie. Z kolei w USA i w   Kanadzie uważają, że fizyczne kontrole są zbędne, bo załogi są wcześniej poddane surowym wymogom bezpieczeństwa.

W obecnej konferencji uczestniczą  przedstawiciele ok.130 krajów. Niektóre, jak Indie, Wenezuela i Emiraty wysłały delegacje na szczeblu ministerialnym. Z Europy nie przybył żaden minister. Stany reprezentuje minister bezpieczeństwa wewnętrznego, Janet Napolitano, która inauguruje to spotkanie.

- Martwi mnie to. Moim zdaniem popełniono błąd w obsadzie – uważa Benjamin.

Konferencja   Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego ICAO w  Montrealu  na temat bezpieczeństwa transportu lotniczego zajmuje się od  rody działaniami mającymi zapobiegać atakom terrorystów. Nie oczekuje się jednak, by jej uczestnicy uchwalili wielkie zmiany, które dotyczyłyby większości podróżnych – zastrzegł szef ICAO, Raymond Benjamin.

Wyzwania w transporcie  lotniczym pojawiają się w postępie geometrycznym, a liczba latających samolotami podwoi się w najbliższych 15 latach – uważa. –  Musimy więc znaleźć s trwały system bezpieczeństwa, bo jeśli obecne rozwiązania miałyby obowiązywać  bez zmiany, to lotniska znalazłyby  się wobec jeszcze większych problemów z przepełnieniem. Z kolei zagrożenia dla lotnictwa cywilnego istnieją stale i w skali całego świata – dodał i przypomniał alarmy z 2009 i 2010 r.

Reklama
Biznes
Pozytywne zaskoczenia w wynikach spółek
Biznes
Turecka turystyka łapie zadyszkę. To może być ostatni taki rok
Biznes
Program budowy F-35 zagrożony? W każdym razie już są opóźnienia
Biznes
Rekordowa grzywna dla Google od UE, Trump grozi odwetem
Biznes
USA zmienia zasady sprzedaży dronów. Arabia Saudyjska pierwszym klientem?
Reklama
Reklama