Sprzedaż koncernu, którego największy zakład znajduje się w Polsce (Olsztyn) wyniosła 21,47 mld euro (w 2011 r - 20,7 mld euro); zysk netto -1,57 mld euro (1,46 mld euro) i nakłady inwestycyjne prawie 2 mld euro (1,8 mld euro w 2011 r.). Dług netto zmniejszył się z 1,8 mld euro do 1,05 mld euro.
Francuskie opony najlepiej sprzedawały się w Ameryce Północnej (+16 proc.) oraz w Azji (bez Indii) +10 proc. w tzw. pierwszym wyposażeniu. Najwięcej straciły w Europie (-5 proc. przy pierwszym wyposażeniu i -10 proc. na rynku wymiany).
- Liczba rejestracji nowych samochodów była najniższa od 17 lat, mimo tego rynki Europy Wschodniej wzrosły o 11 proc. - ocenił sam koncern (to zasługa przede wszystkim rosnącego rynku motoryzacyjnego Rosji - red)
Rynek Ameryki Północnej wzrósł o 16 proc., powracając do poziomu z 2007 roku. „Powodem wzrostów była wymiana starszych pojazdów na nowe modele, która wpływała na wzrost sprzedaży nowych samochodów.
Rynek w Azji wzrósł o 11 proc. mimo spadku szybkości wzrostu chińskiego rynku do 6 proc. Popyt w Japonii (+ 11 proc.) i krajach Azji Południowo-Wschodniej (+38 proc.) zrekompensował negatywne wpływy słabszego 2011 roku.