Podrabiane kosmetyki zalewają rynek

Uryna we flakonie perfum, krem do opalania bez filtra - to najczęstsze przypadki wykrywanych fałszerstw kosmetyków w Niemczech. Branża kosmetyczna traci na tym miliony euro, a klient rzadko kiedy orientuje się, że zamiast markowego kosmetyku używa bezwartościowej podróbki.

Publikacja: 12.04.2014 13:54

Podrabiane kosmetyki na rynku w Karaczi

Podrabiane kosmetyki na rynku w Karaczi

Foto: Bloomberg

Nigdy dotąd na niemieckim rynku podróbki nie były tak powszechne. W 2012 roku związek branży kosmetycznej VKE informował o 600 tys. sztuk przejętych na cle podrobionych zapachów, kremów i innych artykułów kosmetycznych. W tym roku przejęto ich już ponad milion.

W żadnej innej branży nie odkryto tylu fałszywek - twierdzi Stephan Seidel, przewodniczący VKE. Tym bardziej, że fałszowane produkty są coraz "lepsze" - mają opakowania niemal identyczne jak oryginalne. Jednak to co w środku może budzić przerażenie: śladowe ilości uryny, ołowiu i wielu innych substancji niebezpiecznych dla zdrowia. Poza tym coraz częściej pojawiają się kremy do opalania bez filtra UV, których używanie może spowodować poważne oparzenia skóry.

Jednak najczęściej fałszuje się perfumy i wody toaletowe. Klienci na pierwszy rzut oka nie są w stanie odróżnić podrobionej wody toaletowej czy perfum od oryginalnego produktu. Podróbki najczęściej sprzedawane są przez internet, ale także w popularnych kurortach letnich - w Grecji, Włoszech, Hiszpanii czy na północy Afryki.

Producenci podróbek zarabiają na nich krocie. Wytworzenie jednego flakonu kosztuje mniej niż jedno euro, a najczęściej podrabiane są najpopularniejsze zapachy. Nic więc dziwnego, że zaraz po premierze nowej wody toaletowej, rynek zalewają jej podróbki.

Przemysł kosmetyczny w Niemczech ocenia, że z powodu sfałszowanych kosmetyków rocznie traci ponad 23 mln euro. Jednak według innych wyliczeń straty mogą być dwa razy wyższe.

Najwięcej podrabianych kosmetyków trafia na niemiecki i europejski rynek z Chin, ale także z Hongkongu i USA oraz Indii i Pakistanu. Szmuglowane są w kontenerach z częściami do maszyn albo w kartonach po butach. Najczęściej są odkrywane przez przypadek, albo po informacjach od pracowników portów przeładunkowych - najczęściej anonimowych.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne