Reklama

#RZECZoBIZNESIE: Jadwiga Wojtas: Nadchodzi cyfrowa era komunikacji urząd-przedsiębiorca

Dużą pomocą mogą służyć dostawcy rozwiązań informatycznych. Mogą być to aplikacje instalowane w biurach księgowych, ale również aplikacje dostarczane w chmurze – mówi Jadwiga Wojtas, dyrektor w firmie Soneta, gość programu Marcina Piaseckiego.

Aktualizacja: 18.12.2017 13:30 Publikacja: 18.12.2017 13:01

#RZECZoBIZNESIE: Jadwiga Wojtas: Nadchodzi cyfrowa era komunikacji urząd-przedsiębiorca

Foto: tv.rp.pl

Od 1 stycznia 2018 r. mikroprzedsiębiorcy będą zobligowani do przesyłania Jednolitego Pliku Kontrolnego, podobnie jak robią to większe firmy.

- Od 1 lipca 2018 r. będzie obowiązywał również JPK na żądanie. To jest duże wyzwanie. O ile JPK VAT już został przez poprzednie firmy ogarnięty, to w ramach JPK na żądanie przedsiębiorca będzie musiał przesłać informacje do kontroli, nie w postaci segregatora, tylko w formacie elektronicznym narzuconym przez Ministerstwo Finansów – tłumaczyła Wojtas.

Gość zaznaczyła, że dużą pomocą mogą służyć dostawcy rozwiązań informatycznych. - Mogą być to aplikacje instalowane w biurach księgowych, ale również aplikacje dostarczane w chmurze – mówiła.

- W aspekcie merytorycznym przewodnikami są zwykle jednostki do tego odpowiednio przygotowane, np. biura rachunkowe czy kancelarie podatkowe, które służą szeroką pomocą w zakresie formalnej strony przesyłu tych danych – dodała.

Reklama
Reklama

Gość zauważyła, że jest to nowa, cyfrowa era komunikacji urząd-przedsiębiorca.

W przyszłym roku wchodzi również RODO, rozwiązanie dotyczące danych osobowych. Jest to nowe prawo dotyczące poufności tychże danych.

- Technologia w tym zakresie jest wsparciem dla przedsiębiorcy. RODO będzie różnie operacyjnie realizowane, w zależności jak duże jest przedsiębiorstwo i jak duży zasób informacji, to są dane osobowe – mówiła gość.

Dodała, że od 25 maja 2018 r. RODO będzie z całą konsekwencją i surowością egzekwowane.

- Osoby prywatne będą mogły żądać od przedsiębiorców, którym udostępnili dane, aby usunęli je bezśladowo ze swoich baz danych. Wiąże się to z bardzo dużą ilością różnego rodzaju procedur, które firmy muszą wdrożyć, aby nie dosięgnęły ich kary – tłumaczyła Wojtas.

= Są to procedury związane np. z określeniem ryzyka wycieku danych osobowych. Chodzi o to, żeby każdy przedsiębiorca dochował wszelkiej staranności na możliwe swoje warunki, aby dane były chronione. Gdy wyciek danych nastąpił, przedsiębiorca będzie musiał zgłosić to do instytucji ODO i ocenić skalę tego wycieku – dodała.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama