Unia pomoże bankom z zagrożonymi kredytami

Komisja Europejska opracowała plan pomocy bankom w łatwiejszym pozbywaniu się niespłacanych pożyczek, aby mogły nadal udzielać kredytów firmom i rodzinom dotkniętym pandemią.

Aktualizacja: 27.12.2020 17:54 Publikacja: 27.12.2020 17:46

Unia pomoże bankom z zagrożonymi kredytami

Foto: Bloomberg

Nauczką z poprzedniego kryzysu finansowego było to, że brak rozwiązania niespłaconych w terminie pożyczek albo tzw. kredytów zagrożonych (non-performing loans, NPL) uniemożliwił bankom dalsze pożyczanie, a jest to zasadniczy element odbudowy gospodarki w regionie mocno zależnym od banków pomagających firmom — pisze Reuter.

Wielkość tych zagrożonych potyczek zwiększy się w przyszłym roku, po wygaśnięciu wakacji na spłatę kredytów hipotecznych przez gospodarstwa domowe i wyczerpaniu się form pomocy firmom, gdy ogłaszano lockdowny. W końcu czerwca 2020 kredyty zagrożone (NPL) stanowiły 2,8 proc. pożyczek udzielonych przez unijne banki, wzrosły o 0,2 pkt proc. wobec IV kwartału 2019.

Szef nadzoru bankowego w EBC, Andrea Enria uprzedził, że dojdzie do „ogromnej fali” niespłacanych pożyczek, które mogą dojść do 1,4 bln euro. Unijna komisarz ds. usług finansowych, Mairead McGuinness powiedziała z kolei dziennikarzom, że „jeśli nic się z tym nie zrobi, to dojdzie do kryzysu kredytowego, a to będzie oznaczać, że sytuacja firm pogorszy się bardziej i dojdzie do likwidacji miejsc pracy”.

Wykorzystując wcześniejsze działania z 2017 r. Komisja Europejska przygotowała propozycję sprawniejszego obrotu rynkowego dla przeterminowanych pożyczek poprzez sieć tzw. bad banków, które przejmą problem zadłużenia, z centralną bazą danych, zwiększającą przejrzystość i pomagającą w znalezieniu kupców na NPL W propozycji zabrakło utworzenia bad banku na szczeblu Unii, co postulował Enria, bo uważała, że osiągnięcie porozumienia w tej sprawie byłoby marnowaniem cennego czasu.

Grupa lobbyingu bankowego, Zrzeszenie Rynków Finansowych w Europie, uznała ten plan działania za pozbawiony ambicji i nie wystarczający do rozwiązania nagromadzonych po pandemii niespłacalnych długów. Europejska organizacja konsumentów BEUC stwierdziła, że proponowane działania stawiają pożyczkobiorców w niepewnej sytuacji, bo ich pożyczki mogą trafiać do tzw. sępich funduszy, które agresywnie dochodzą ich spłaty. Komisarz McGuinness zapewniła jednak, że plan zakłada „przede wszystkim” ochronę pożyczkobiorców. Dla zwiększenia przejrzystości sprzedaży takich pożyczek banki mogą być nakłaniane do stosowania pewnego wzorca, zapewniającego, że szczegóły o NPL będą dostępne w całej Unii.

Bruksela chce też doprowadzić do większej konwergencji krajowych przepisów o utracie płynności, proponuje, by bank kupujący tzw. złe długi nie musiał odkładać więcej kapitału od sprzedającego na pokrycie ewentualnego niedotrzymania terminu spłaty. Unijny pakiet przedstawia jaśniej unijne przepisy o pomocy publicznej bankom w czasie wstrząsów w gospodarce, znanych jako „działania zapobiegawcze”. Zgodnie z tym zapisem, instytucje pożyczające, które miały już problemy przed pandemią, nie powinny dostawać nowych funduszy. — Ten pakiet to nie są pieniądze dla banków — stwierdziła komisarz MvGuinness.

Banki
Polacy sprawdzają umowy bankowe. Od czerwca mają być prostsze
Banki
Kwietniowa inflacja przypieczętowała obniżkę stóp procentowych w maju?
Banki
Kredyty frankowe przestają być obciążeniem dla mBanku
Banki
Pekao nie będzie składał oferty na zakup Santander BP
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Banki
Dobre wyniki Santandera na początku 2025 r. Co mówi zarząd o sprzedaży banku?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne