Alior Bank (kontrolowany przez firmę Carlo Tassara należącą do francuskiego biznesmena polskiego pochodzenia Romana Zaleskiego) zdobędzie w ten sposób klientów znacznie taniej, niż miałby to robić organicznie.
Są to kredyty należące do ponad 300 tys. klientów banku HSBC Polska (kredyty gotówkowe, ratalne oraz karty kredytowe – część z nich była oferowana we współpracy z siecią Ikea. Transakcja zostanie rozliczona w gotówce, według wartości portfela, do której zostanie doliczona premia (bank nie ujawnił jej wysokości). Według informacji ”Rz” premia jest na pewno mniejsza niż 10 mln zł. W gotówce Alior zapłaci więc nieco ponad miliard złotych. Transakcja będzie sfinalizowana ze środków własnych Alior Banku.
– Nie wykluczamy podobnych transakcji w przyszłości, ale już nie na taką skalę – zapowiada Cezary Smorszczewski, wiceprezes Alior Banku.
Umowa polega na kupnie wierzytelności, a nie części przedsiębiorstwa, dlatego nie jest wymagana zgoda Komisji Nadzoru Finansowego. Bank jednak poinformował o zamiarze jej przeprowadzenia zarówno Komisję Nadzoru Finansowego, jak i NBP.
– Ta transakcja pozwoli Aliorowi znacznie zwiększyć udział w rynku, oszczędzając na kosztach akwizycji dużej bazy klientów, których zdobycie w inny sposób byłoby dużo droższe – ocenia Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.