Reklama
Rozwiń
Reklama

Obama uderza w wielkie banki

Amerykański prezydent zapowiedział wczoraj wprowadzenie najostrzejszych restrykcji dla działalności banków od lat 30. XX wieku

Publikacja: 22.01.2010 02:40

Barack Obama

Barack Obama

Foto: AFP

– Nigdy więcej amerykański podatnik nie będzie zakładnikiem banków, które są zbyt duże, by pozwolić im upaść – oznajmił Barack Obama, podkreślając, że firmy finansowe stanęły w obliczu kryzysu, do którego w dużym stopniu same doprowadziły. Prezydent zapowiedział wprowadzenie reformy, która ma ograniczyć ryzyko wystąpienia powtórnego kryzysu na tę skalę. Głównym założeniem tzw. zasady Volckera – od nazwiska Paula Volckera, byłego prezesa Fedu – ma być obowiązkowe oddzielenie działalności inwestycyjnej od komercyjnej.

Wielkie banki komercyjne nie mogłyby więc inwestować w fundusze hedgingowe, miałyby też ograniczone możliwości spekulowania własnym kapitałem. Dodatkowo Obama chce ograniczenia konsolidacji sektora finansowego. Ma do tego doprowadzić zmiana wprowadzonej w 1994 r. zasady, zgodnie z którą, ubezpieczone depozyty jednego banku nie mogą przekraczać 10 proc. sumy wszystkich depozytów w USA. Biały Dom chce, żeby limit ten objął nie tylko lokaty, ale też inne aktywa danego banku.

Jak zauważa „Financial Times” propozycje Obamy przypominają regulacje wprowadzone po załamaniu rynku w 1929 r., po którym władze USA wprowadziły podział na bankowość inwestycyjną i komercyjną. Tak zwana ustawa Glassa-Steagalla obowiązywała aż do 1999 r., gdy została zniesiona przez ekipę Billa Clintona. Według „Wall Street Journal” projekt napotka jednak na ciężki opór w Kongresie, w którym roi się od zatrudnionych przez sektor bankowy lobbystów przekonujących do głosowania przeciwko regulacjom, „cofającym sektor bankowy do lat 30.”. Przeciwni tego typu pomysłom są też republikanie, którzy po wyborach w Massachusetts zyskali właśnie dodatkowe, 41. miejsce w Senacie.

[wyimek]16,2 mld dol. przeznaczy Goldman Sachs na bonusy za 2009 r. dla pracowników[/wyimek]

Wystąpienie prezydenta spowodowało wczoraj gwałtowny spadek kursów akcji największych banków takich jak JP Morgan czy Bank of America, bo jeśli propozycja Obamy zostanie jednak przyjęta, mogą one zostać zmuszone do wielkich zmian w swojej strukturze.

Reklama
Reklama

O 4,3 proc. w dół powędrował też kurs Goldman Sachs Group. Możliwość spekulowania na rynkach finansowych przyniosła w ub. roku Goldmanowi prawie 90 proc. jego zysku przed opodatkowaniem. Największy bank inwestycyjny świata zarobił na czysto w IV kw. 4,95 mld dol. (rok wcześniej strata netto sięgnęła 2,12 mld dol.). Przez cały 2009 r. bank wypracował zaś 13,4 mld dol. zysku netto.

Goldman Sachs zapowiedział wczoraj też, że zwiększy obecność na rynkach naszego regionu. – Uważamy, że ta część świata jest w stanie zapewnić silny wzrost. Jesteśmy tu aktywni zarówno na rynkach akcji, fuzji, przejęć, jak i długu – stwierdził Alexander Dibelius, odpowiedzialny w banku m.in. za nasz region. – Zamierzamy zwiększyć zaangażowanie w tej części Europy, w szczególności w Polsce, która ma strategiczne znaczenie dla naszych przyszłych działań w Europie Środkowej i Wschodniej – dodał.

Wyniki Goldmana to miłe zaskoczenie na tle wcześniej opublikowanych raportów kwartalnych konkurencji. Bank of America miał 5,2 mld dol. straty netto, a Citigroup 7,6 mld dol. Zyski banków JPMorgan Chase i Morgan Stanley rozczarowały rynki. Z dużych pożyczkodawców pozytywnie zaskoczył wcześniej jedynie Wells Fargo.

– Nigdy więcej amerykański podatnik nie będzie zakładnikiem banków, które są zbyt duże, by pozwolić im upaść – oznajmił Barack Obama, podkreślając, że firmy finansowe stanęły w obliczu kryzysu, do którego w dużym stopniu same doprowadziły. Prezydent zapowiedział wprowadzenie reformy, która ma ograniczyć ryzyko wystąpienia powtórnego kryzysu na tę skalę. Głównym założeniem tzw. zasady Volckera – od nazwiska Paula Volckera, byłego prezesa Fedu – ma być obowiązkowe oddzielenie działalności inwestycyjnej od komercyjnej.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Banki
Wyniki BNP Paribas bez fajerwerków. Kursy w dół
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Banki
PKO BP bije rekord zysków. I szykuje sojusz z Allegro.
Banki
NBP: banki zarabiają coraz więcej. Od początku roku to już 36 mld zł
Banki
Dlaczego banki chętnie wchodzą w fintechowe sojusze?
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Banki
ING Bank Śląski z dużym zyskiem i rekordem w hipotekach
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama