Portfele banków pełne długów

Banki na całym świecie zainwestowały setki miliardów w obligacje Grecji, Hiszpanii, Irlandii i Portugalii

Publikacja: 12.02.2010 04:15

Barclays i inne brytyjskie banki mają na swoich kontach lwią część dubajskiego długu

Barclays i inne brytyjskie banki mają na swoich kontach lwią część dubajskiego długu

Foto: Bloomberg

Jak szacuje Thomas Mayer, główny ekonomista Deutsche Banku, wartość portfela ryzykownych obligacji sięga 1,6 bln dolarów. Lwia część tej kwoty obciąża banki europejskie. Wtóruje on swemu szefowi Josefowi Ackermanowi, który otwarcie mówi, że inwestowanie w obligacje bardziej zadłużonych państw może się źle skończyć.

Na razie wiadomo tylko, że banki niemieckie ulokowały w obligacjach czterech wysoko zadłużonych krajów ponad 0,5 bln dol. Od Greków kupiły obligacje za 43 mld euro, od Portugalii za 47 mld, a od Irlandii aż za 193 mld dol., od Hiszpanii jeszcze więcej – 240 mld.

Greckie banki kupiły od swojego Ministerstwa Finansów papiery za 110 mld euro.

Banki brytyjskie – Barclays, HSBC, RBS i Lloyds – mają na swoich kontach lwią część z 40 mld dol. złego długu Dubaju.

Zdaniem Credit Suisse banki europejskie będą musiały w tym roku zwiększyć odpisy na złe kredyty o 5 proc. więcej niż rok temu. Dziś koszt ubezpieczenia emisji dubajskich obligacji o wartości 10 mld dol. to 570 tys. dol. W grudniu 2009 r. Bundesbank ostrzegł niemieckie instytucje finansowe, że powinny być przygotowane na straty z tytułu pokłosia kryzysu finansowego na łączną kwotę 70 – 80 mld euro oraz na jego drugą falę.

Kłopoty europejskich banków paradoksalnie znacznie wzmocniły kurs euro pod koniec 2009 roku. Zdaniem Hansa Redekera z BNP Paribas europejskie banki w pośpiechu pozbywały się zagranicznych aktywów, aby w ten sposób poprawić bilans.

Zdaniem Jonathana Di Gianbattisty, dyr. generalnego Fitch Solutions w Nowym Jorku, rynki teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej będą monitorowały zakupy papierów rządowych emitowanych przez kraje z niepokojąco wysokim zadłużeniem państwa. Jego lista banków z dużymi portfelami długów państwowych wygląda następująco (w kolejności od największego do najmniejszego zagrożenia): Banco Bilbao Vizcaya Argentaria, Intesa Sanpaolo, UBS AG, BNP Paribas, Banco Comercial Portugues, Credit Suisse AG, Societe Generale, Banco Espirito Santo i Banco Santander.

– Dziś postrzega się dług państwowy bardzo, ale to bardzo negatywnie – uważa Monica Insoll, dyr. gen. w Fitch Credit Market Research. Jej zdaniem

70 proc. inwestorów jest zaniepokojonych pogorszeniem kondycji tego długu przy jednoczesnym przekonaniu, że takie papiery będą w tym roku dosłownie zalewały rynki. – Nie ma innego wyjścia. Europejskie rządy i to nie tylko z grupy PIIGS (Portugalia, Irlandia, Włochy, Grecja Hiszpania), ale i pozostałe, które mają zbyt wysoki dług publiczny i deficyt budżetowy, będą musiały mocno się postarać, aby zwiększyć swoją wiarygodność na rynkach finansowych – dodaje David Riley, dyrektor w Fitch Ratings. Jego zdaniem w tym roku potrzeby pożyczkowe europejskich rządów wyniosą 2,2 bln euro.

Znacznie bardziej optymistyczne jest nastawienie inwestorów do długu korporacyjnego.

52 proc. ankietowanych przez Fitcha jest zdania, że sytuacja się tu poprawi wobec 13 proc. widzących pogorszenie.

[i]h.k.[/i]

[ramka]Drogi wyjścia z kryzysu

- Irlandczycy starali się wczoraj udowodnić, że robią wszystko, aby uwiarygodnić swój plan naprawy finansów publicznych. Na razie dwa największe banki – Bank of Ireland i Allied Irish Bank – mają zapowiedź Brukseli, że nie mogą wypłacać dywidendy. Na najlepszej drodze jest też powołanie „złego banku”, do którego zostałyby przeniesione toksyczne aktywa o wartości 80 mld euro.

- Z kolei Portugalia, którą upatrzyli sobie jako następną ofiarę gracze z rynków finansowych, jest gotowa pomóc Grecji. Premier Jose Socrates uważa, że rynki muszą dostać wyraźny sygnał świadczący o tym, że w strefie euro panuje pełna solidarność. Jego zdaniem ryzyko, że Portugalia mogłaby nie być w stanie obsłużyć swojego zadłużenia, jest równe zeru.

- Wczorajsze dane z Madrytu świadczą o tym, że Hiszpania nie zdołała jeszcze wyjść z recesji po spadku PKB w 2009 r. o 3,6 proc. Rynki obserwują sygnały o spadku dochodów państwa i wzroście długu publicznego, nadal jednak hiszpański dług jest znacznie niższy od greckiego. [i]d.w.[/i][/ramka]

Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia
Banki
Kolejna awaria w największym polskim banku w ciągu dwóch dni
Banki
Bank centralny Rosji wspomaga wojnę Putina
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
Click to Pay podbija polski rynek - Mastercard rozszerza nowy standard płatności kartą w internecie