Bankowość w działalności Revoluta to wciąż dominująca część biznesu, a jaka jest wasza wizja przyszłości? Na platformie pojawia się coraz więcej usług pozafinansowych, czy Revolut stanie się więc tzw. superaplikacją? Czy macie jakiś określony punkt docelowy, w którym będziecie mogli powiedzieć, że osiągnęliście już ten cel?
Przestaliśmy używać terminu „superaplikacja”, ponieważ mamy więcej niż jedną aplikację i niedawno, w zeszłym roku, wprowadziliśmy kolejną, specjalnie dla kryptowalut. Myślimy o tym bardziej pragmatycznie – „superaplikacja” tak naprawdę niewiele znaczy. Jeśli coś działa lepiej jako osobna aplikacja, to tak zrobimy.
Ale jeśli chodzi o wizję, to budujemy globalny ekosystem usług finansowych, co jest jednym z ważnych aspektów. Składa się on z pakietu produktów dla klientów detalicznych i biznesowych. Łączą się one w ramach ekosystemu poprzez takie produkty jak płatności, program lojalnościowy wbudowany w płatności, a także rzeczy działające w tle, jak Revolut ID, który pozwala klientom łatwiej otwierać konta. Jeśli masz konto detaliczne, łatwiej jest otworzyć konto biznesowe, zamiast przechodzić przez cały proces od nowa. Będziemy to coraz mocniej wykorzystywać, aby ułatwić dostęp do różnych typów produktów.
Wracając do wizji. To głównie usługi finansowe, z lekkim wejściem w usługi powiązane, głównie w obszarze podróży, bo od tego zaczynaliśmy.
Ogłosiliście plan globalnej ekspansji. Czym chcecie przyciągnąć nowych klientów?
Aby produkty były odpowiednio atrakcyjne dla klientów na całym świecie, ważna jest ich lokalizacja. Patrzymy na to w ten sposób, że potrzeby klientów są zasadniczo takie same na całym świecie, ale sposób dostarczania usługi bywa różny. Definiują to parametry rynkowe, warunki, a nawet tradycje – ludzie są przyzwyczajeni do robienia rzeczy w określony sposób. Dostosowujemy się zatem do rynku, zwłaszcza im dalej wychodzimy poza Europę.
Europa to wciąż jeden obszar gospodarczy, jeden rynek, ale z wieloma różnicami, nawet w prawie i praktykach. Mieliśmy wyzwania, na przykład z oferowaniem lokalnych numerów IBAN. Dlatego poszliśmy drogą otwierania oddziałów w każdym kraju, aby oferować lokalny IBAN, co jednocześnie pozwala na głębszą integrację z lokalnym ekosystemem. Dzięki temu można robić to, co w każdym lokalnym banku, ale w sposób bardziej wydajny – taniej lub za darmo i wygodniej. W niektórych krajach chodzi o płacenie rachunków, w innych o metody oszczędzania czy dostęp do produktów inwestycyjnych.