Wyzwaniem wyższe przychody

Większe zyski instytucji finansowych nie muszą oznaczać poprawy wskaźników rentowności

Publikacja: 02.02.2010 03:45

Mark Young z Fitch Ratings

Mark Young z Fitch Ratings

Foto: Rzeczpospolita

– Banki zmieniły wycenę ryzyka, kontynuowały proces dywersyfikacji źródeł dochodów i efektywnie zarządzały kosztami – wylicza „Rz” Mark Young, analityk Fitch Ratings odpowiedzialny za Europę Środkowo-Wschodnią, Afrykę i Bliski Wschód.

Jego zdaniem pomimo wzrostu udziału kredytów zagrożonych Polska wyróżnia się pozytywnie również w tym aspekcie. Wprawdzie udział tych należności jest na dość wysokim poziomie, ale już ich przyrost był znacznie niższy niż w wielu krajach regionu. – Oczekujemy, że wskaźnik tych kredytów będzie się utrzymywał na podwyższonym poziomie, ale koszty ryzyka powinny zacząć spadać w drugiej połowie roku. Powinno to być jednym z czynników ograniczającym presję na obniżki ratingów – tłumaczy Mark Young.

Według analityków Fitch Ratings w tym roku wyzwaniem dla naszych banków będzie wzrost przychodów. Zyskowność banków powinna się poprawić, jednak nie będzie ona skokowa ze względu na wciąż wysokie koszty finansowania i odpisy na ryzyko. To, że zyski sektora będą wyższe, nie musi oznaczać poprawy wskaźników rentowności.

[wyimek]1,5proc. wzrostu gospodarczego w Polsce prognozuje na ten rok Fitch[/wyimek]

Na przykład oczekiwany wzrost kapitałów banków będzie miał wpływ na osiągane poziomy zwrotu z kapitału (ROE). Fitch zapewnia, że stabilność osiąganych przez banki rezultatów, będąca w części miarą skali podejmowanego ryzyka, będzie ważnym elementem ich oceny.

– Nie spodziewamy się, że w tym roku marże będą rosły w porównaniu z 2009 r. Dlatego też dynamika wzrostu przychodów odsetkowych będzie zależała do tego, jak będą rosły wolumeny – mówi Mark Young. – Portfel kredytów może się zwiększyć w ciągu roku o kilkanaście procent. Jeśli chodzi o przychody z prowizji i opłat, to po ubiegłorocznych podwyżkach nie ma wiele miejsca do dalszego wzrostu cen za podstawowe usługi.

Fitch nie prognozuje znaczącego wzrostu dochodów z działalności związanej z zarządzaniem aktywami, w tym głównie ze sprzedaży funduszy inwestycyjnych. Banki nie będą aktywnie zachęcać klientów do zamiany depozytów na jednostki funduszy.

Analitycy agencji ratingowej nie szacują wielkiego wzrostu akcji kredytowej w tym roku.

– To, że sytuacja w gospodarcza się poprawia, nie znaczy, że popyt na kredyt już się odbudował, a oczekiwany poziom ryzyka zmienił się na tyle, że można nieco poluzować zaostrzone standardy akceptacji ryzyka kredytowego – tłumaczy Mark Young.

Dodaje, że nadal istnieją strukturalne ograniczenia wzrostu portfela kredytowego banków, takie jak relacja kredytów do depozytów czy poziom kapitałów poszczególnych banków. Szczególnie że oczekiwania nadzorców, polityków i samych inwestorów co do wysokości i jakości kapitałów wciąż rosną.

[ramka][srodtytul]Wpływ na banki[/srodtytul]

Wzrost gospodarczy w Polsce na poziomie 1,5 proc. w tym roku i ok. 3 proc. w 2011 r. ma wesprzeć system bankowy. Mimo to agencja ratingowa Fitch uważa, że polityka kredytowa banków nadal będzie restrykcyjna, zarówno dla klientów detalicznych, jak i przedsiębiorstw. Priorytetem dla banków, nie tylko polskich, będzie utrzymanie portfela depozytów. [/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=e.wieclaw@rp.pl]e.wieclaw@rp.pl[/mail]

Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia