Roman Giertych, pełnomocnik Leszka Czarneckiego (głównego akcjonariusza Getin Noble Banku), złożył zawiadomienie do prokuratury. Dotyczy przestępstwa nadużycia uprawnień przez Komisję Nadzoru Finansowego (lub jej przewodniczącego), ale zdaniem Giertycha wskazywało również na „możliwość istnienia zorganizowanej grupy przestępczej, której celem było doprowadzenie do przejęcia banku Leszka Czarneckiego. Banku, który na początku tej historii był wart na giełdzie kilka miliardów złotych. Mechanizm tego działania polegał na brutalnym wykorzystaniu pozycji regulatora publicznego, czyli KNF, którego zadaniem jest nadzorowanie banków oraz innych instytucji finansowych. Od 2017 tak ukształtowano nowe warunki funkcjonowania banku, aby został on poddany pod kontrolę KNF" – uważa Giertych. Sprawdźmy więc czy faktycznie nadzór dociskał Getin Noble Bank.