- Bank Rosji jest „bardzo zaniepokojony” sytuacją depozytów gospodarstw domowych w bankach - powiedział w poniedziałek w Dumie Państwowej Dmitrij Tulin, pierwszy wiceprezes Banku Rosji.
„Wynika to ze spadku nominalnego realnego oprocentowania depozytów, co nas bardzo niepokoi, ponieważ jest to duży problem zarówno społeczny, jak i gospodarczy” - dodał Tulin, cytowany przez agencję TASS.
Według statystyk banku centralnego, osoby fizyczne zaczęły aktywnie zamykać depozyty terminowe w rublach w kwietniu ubiegłego roku na tle pandemii, załamania ropy i rynku walutowego. Od tego czasu ich łączna wielkość spadła o 2,19 bln rubli, czyli 12 proc.
Proces ten częściowo zrekompensował napływ środków na rachunki bieżące i oszczędnościowe, ale w 2021 roku i to się skończyło: w I kwartale zanotowano spadek wpływów na konta o 280 mld rubli.
- Pod koniec ubiegłego roku depozyty gospodarstw domowych w bankach wzrosły tylko o 4,2 proc., a trend do stagnacji w tym roku utrzymuje się - przyznał wiceprezes Banku Rosji.