Zanim się dowiemy, które z zapowiedzi polityków dotyczących rozwiązania problemu kredytów walutowych wejdą w życie, banki jesienią dostaną specjalne domiary kapitałowe związane z ryzykiem tego portfela.
– Proces nakładania indywidualnych buforów powinien się zakończyć do końca października w ramach corocznej oceny BION (indywidualna ocena nadzorcza – red.) – mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego. Dodaje, że dla banków wchodzących w skład europejskich grup BION będzie się odbywał z udziałem kolegiów nadzorczych, zgodnie z unijną procedurą.
– Współpraca z Europejskim Bankiem Centralnym jako nadzorcą banków ze strefy euro jest bardzo dobra – mówi Dajnowicz.
Domiary kapitałowe będą dotyczyły tylko tych banków, które mają znaczący udział kredytów walutowych w swoich portfelach. Nadzór nie podaje liczby, ale w skali całego polskiego rynku może to być dziesięć banków.
Domiary mają być pochodną m.in. ryzyka związanego z portfelem kredytów walutowych o wysokim wskaźniku LtV (relacja kwoty kredytu do wartości nieruchomości będącej jego zabezpieczeniem).