"Solidarność" zaakceptowała propozycje. Szydło: Jest to sukces. PO: Porozumienie z radnym PiS

- Strona rządowa przedstawiła kilka propozycji. Te propozycje przez dwie centrale związkowe zostały niestety, mówię to z wielkim żalem, odrzucone. Natomiast bardzo się cieszę, że „Solidarność” przyjęła propozycję rządową. To dobre porozumienie, ponieważ to dobra propozycja dla nauczycieli - przekonywała na konferencji prasowej po rozmowach "ostatniej szansy" z nauczycielami wicepremier Beata Szydło.

Aktualizacja: 08.04.2019 06:03 Publikacja: 07.04.2019 22:14

"Solidarność" zaakceptowała propozycje. Szydło: Jest to sukces. PO: Porozumienie z radnym PiS

Foto: Fotorzepa/ Andrzej Bogacz

Rządowe propozycje dla nauczycieli zaakceptowała tylko Solidarność. Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych porozumienie odrzuciły i zapowiedziały, że od poniedziałku rozpoczynają strajk.

Dowiedz się więcej: Broniarz: Rząd nie zgodził się na propozycje. Zaczynamy strajk

Beata Szydło przekonywała jednak, że rozmowy zakończyły się sukcesem. - Bardzo się cieszę, że to porozumienie będzie w tej chwili podpisane przez Solidarność i przez rząd – powiedziała w siedzibie RDS po wyjściu ze spotkania z przedstawicielami związków.

- Zakończyliśmy dzisiejsze rozmowy nt. sytuacji w oświacie, propozycji , które zostały przygotowane przez rząd dla central związkowych nauczycielskich. To nie były ani łatwe rozmowy, ani rozmowy krótkie. Strona rządowa przedstawiła kilka propozycji. Te propozycje przez dwie centrale związkowe zostały niestety, mówię to z wielkim żalem, odrzucone. Natomiast bardzo się cieszę, że Solidarność przyjęła propozycję rządową. To dobre porozumienie, ponieważ to dobra propozycja dla nauczycieli – stwierdziła Beata Szydło.

- Jest to sukces, bo pokazaliśmy, że można podpisać porozumienie, które daje dobrą szansę i perspektywę na przyszłość. Szkoda, że nie podpisujemy tego w tej chwili z pozostałymi centralami związkowymi, ale rząd jest gotów, jeżeli centrale związkowe zwrócą się z propozycją takich rozmów, jest gotów do kontynuowania dalej tego dialogu, bo to potrzebne przede wszystkim polskiej szkole - powiedziała wicepremier.

Szydło przypomniała, że rząd realizuje program podwyżek dla nauczycieli. - Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom strony oświatowej zaproponowaliśmy przyspieszenie i zwiększenie podwyżek. We wrześniu zaproponowaliśmy przeprowadzenie podwyżki na poziomie ponad 9 proc., co w sumie da w tym okresie, kiedy ten program jest realizowany, w tym roku 15 proc., a licząc od 2017 r. do września, średnio pensja nauczycielska wzrasta o ponad 700 zł - zauważyła.

O sukcesie mówił też Ryszard Proksa, szef sekcji krajowej oświaty i wychowania NSZZ "Solidarność". - Jest to sukces, ponieważ jednym z głównych naszych - oprócz płacowego - postulatów była zmiana systemu wynagradzania i to osiągnęliśmy. Można powiedzieć, że wszystkie cztery postulaty, które zgłosiliśmy do negocjacji, zostały przyjęte, stąd jesteśmy w miarę zadowoleni" - zauważył.

Ironicznie słowa Szydło skomentował na Twitterze Roman Giertych, były wicepremier w rządzie PiS-Samoobrona-LPR. "Kolejny sukces premier Szydło. Jutro największy strajk w historii polskiej edukacji. PiS doprowadził do katastrofy w polskiej szkole" - napisał.

Fiasko rozmów z ZNP i FZZ negatywnie oceniła opozycja. "Nawet jeśli Solidarność nauczycielska uważa, że "porozumienie" z wicepremier Szydło jest dobre to jego podpisywanie w wieczór poprzedzający strajk (masowo poparty w referendum) jest moralnym i koleżeńskim dnem. Naprawdę tylko radny PiS może coś takiego kolegom zrobić. Wstyd!" - napisał na Twitterze Tomasz Siemoniak z PO.

"Nie dziwię się, że w nauczycielskiej Solidarności wrze" - stwierdził Adrian Zandberg. "Tak bezczelnego postawienia własnej kariery politycznej nad interes członków dawno nie widziano" - skomentował porozumienie podpisane przez Ryszarda Proksę.

Marcin Kierwiński z Platformy ocenił słowa Szydło jako "całkowity blamaż rządu PiS". "Jedyne co udało im się zrobić to podpisać porozumienie z radnym PiS. Beata Szydło mówiąc że jest porozumienie z grupą łamistrajków z Solidarności kompromituje się bardziej niż przy 1:27" - ocenił.

Rządowe propozycje dla nauczycieli zaakceptowała tylko Solidarność. Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych porozumienie odrzuciły i zapowiedziały, że od poniedziałku rozpoczynają strajk.

Dowiedz się więcej: Broniarz: Rząd nie zgodził się na propozycje. Zaczynamy strajk

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Edukacja
Warszawski Uniwersytet Medyczny nie wybierze rektora 23 kwietnia
Edukacja
Klucz odpowiedzi do arkusza Próbnej Matury z Chemii z Wydziałem Chemii UJ 2024
Edukacja
Próbna Matura z Chemii z Wydziałem Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego 2024
Edukacja
Sondaż: Co o rezygnacji z obowiązkowych prac domowych myślą Polacy?
Edukacja
Koniec obowiązkowych prac domowych. Prezes ZNP mówi: Za szybko
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił