PŚ w Predazzo: Kobayashi pierwszy, dwaj Polacy na podium

Ryoyu Kobayashi wygrał jak chciał pierwszy konkurs w Predazzo, ale Dawid Kubacki i Kamil Stoch zwyciężyli całą resztę

Aktualizacja: 12.01.2019 19:44 Publikacja: 12.01.2019 17:20

PŚ w Predazzo: Kobayashi pierwszy, dwaj Polacy na podium

Foto: AFP

Bajkowa zima Japończyka trwa – duża skocznia w Val di Fiemme/Predazzo, czyli Trampolino dal Ben, okazała się równie łaskawa dla rewelacyjnego lidera PŚ i zwycięzcy 67. Turnieju Czterech Skoczni jak wszystkie inne – wygrał dziewiąty konkurs tej zimy, szósty z rzędu, widzowie znów mieli co podziwiać.

W tym konkursie jednego aktora Ryoyu Kobayashi zaczął od skoku na odległość 135 m, nikt nie był w stanie się zbliżyć do tego osiągnięcia, drugi po pierwszej serii Dawid Kubacki (forma się utrzymuje) tracił 16,4 pkt. Dobra wiadomość dla reprezentantów Polski była taka, że Kamil Stoch zajmował piąte miejsce, Piotr Żyła siódme.

Zanim Japończyk efektownie dokończył pracę w drugiej serii – cała polska trójka ponownie spisała się świetnie: Żyła obronił dobrą pozycję, Stoch znacząco się poprawił – 133,5 m w nienagannym stylu (3x19,5 pkt od sędziów, przypomniały się dobre czasy) dało mu prowadzenie aż do próby Dawida Kubackiego.

Wkrótce okazało się, że ten udany zbiorowy wysiłek dał ponownie Polakom prowadzenie w Pucharze Narodów. Niemcy, bez zdyskwalifikowanego Markusa Eisenbichlera przegrali dość wyraźnie, tracą teraz do Stocha i spółki 79 punktów.

Przed skokiem Kobayashiego tablica wyników wyglądała zatem dumnie – polska para na samej górze, ale japoński pocisk znów poleciał najdalej i najpiękniej: 136 m z obniżonej belki i z wiatrem w plecy, wyrównany rekord skoczni, można było bić brawo i myśleć cóż będzie dalej, na przykład podczas mistrzostw świata w Seefeld.

Na razie jednak w niedzielę drugi indywidualny konkurs PŚ w Predazzo, najpierw kwalifikacje (16.00), godzinę później główne zawody. Relacje telewizyjne w TVP 1, TVP Sport i Eurosporcie 1.

> PŚ w Predazzo – I konkurs: 1. R. Kobayashi (Japonia) 315,0 pkt. (135 i 136 m); 2. D. Kubacki 288,5 (122 i 131,5); 3. K. Stoch (obaj Polska) 282,9 (121,5 i 133,5); 4. S. Kraft (Austria) 281,6 (121,5 i 129,5); 5. S. Leyhe (Niemcy) 275,1 (119,5 i 127,5); 6. R. Koudelka (Czechy) 271,9 (120 i 129,5); 7. P. Żyła (Polska) 270,0 (121,5 i 127); 8. M. Fettner (Austria) 269,7 (114,5 i 132,5); 9. K. Peier (Szwajcaria) 269,3 (118,5 i 130,5); 10. A. Semenic (Słowenia) 268,4 (120,5 i 128,5);... 29. S. Hula 248,4 (116,5 i 125); 34. M. Kot 111,7 (112,5); 40. J. Wolny (wszyscy Polska) 106,9 (109).

> Klasyfikacja PŚ:

1. Kobayashi 1056 pkt.;

2. Żyła 565;

3. Stoch 564;

4. Leyhe 456;

5. Kubacki 432;

6. K. Geiger (Niemcy) 406;

7. Kraft 401;

8. J. A. Forfang (Norwegia) 384;

9. M. Eisenbichler (Niemcy) 329;

10. R. Johansson (Norwegia) 323;

...

28. Wolny 86;

38. Hula 28;

54. Kot 7.

> Puchar Narodów:

1. Polska 2082;

2. Niemcy 2009;

3. Japonia 1655;

4. Norwegia 1155;

Bajkowa zima Japończyka trwa – duża skocznia w Val di Fiemme/Predazzo, czyli Trampolino dal Ben, okazała się równie łaskawa dla rewelacyjnego lidera PŚ i zwycięzcy 67. Turnieju Czterech Skoczni jak wszystkie inne – wygrał dziewiąty konkurs tej zimy, szósty z rzędu, widzowie znów mieli co podziwiać.

W tym konkursie jednego aktora Ryoyu Kobayashi zaczął od skoku na odległość 135 m, nikt nie był w stanie się zbliżyć do tego osiągnięcia, drugi po pierwszej serii Dawid Kubacki (forma się utrzymuje) tracił 16,4 pkt. Dobra wiadomość dla reprezentantów Polski była taka, że Kamil Stoch zajmował piąte miejsce, Piotr Żyła siódme.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Inne sporty
Rusza Grand Prix na żużlu. Bartosz Zmarzlik w pogoni za piątym złotem
Inne sporty
Polacy zaczynają mistrzostwa świata w cheerleadingu. Nadzieje są duże
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża
kolarstwo
Katarzyna Niewiadoma wygrywa Strzałę Walońską. Polki znaczą coraz więcej