Zakończyło się zliczanie wstępnych wyników egzaminów na aplikacje prawnicze. Mówią, że szkolenie uprawniające do podejścia do egzaminu zawodowego będzie mogło rozpocząć ok. 5,4 tys. osób. Na rozpoczęcie aplikacji mają dwa lata. Indywidualne wyniki każdy pozna do końca tygodnia.
Większość młodych ludzi wybiera aplikację radcowską i adwokacką – aż 9,3 tys. spośród ok. 10, 7 tys. zdających.
Jak co roku najwięcej jest kandydatów na radców prawnych. Egzamin wstępny zdało około 2,4 tys. osób, czyli 46,5 proc. przystępujących. Szkolenie adwokackie może rozpocząć niewiele mniej osób, bo 2,2 tys. (53 proc. zdających).
W tym roku zmniejszyła się nieco liczba chętnych na aplikację radcowską. Było to zauważalne przede wszystkim w Warszawie. Tu po raz pierwszy trzeba było powołać więcej komisji adwokackich niż radcowskich.
Utrudnić testy
W środowisku adwokackim słyszy się opinie, że egzaminy wstępne powinny być trudniejsze, bo rynek jest już nasycony. Adwokaci z Katowic chcą, aby sprawę poruszyć na listopadowym krajowym zjeździe adwokatów. W konsekwencji powinien zostać wystosowany apel do ministra sprawiedliwości.