Komornicy chcą przechodzić do zawodu adwokata czy radcy

– Powinniśmy mieć prawo przechodzenia do innych zawodów – przekonuje Rafał Łyszczek, wiceprezes Krajowej Rady Komorniczej. – Nabór na naszą aplikację jest w tej chwili taki sam jak w wypadku radców czy adwokatów. Kończy się także egzaminem państwowym – podkreśla.

Szersza deregulacja

Takie stanowisko ma być przedstawione ministrowi sprawiedliwości. W KRK trwają właśnie prace nad opinią do projektu ustawy o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów. Resort dał bowiem stronom społecznym czas na przesłanie opinii do 6 kwietnia.

W proponowanym przez resort projekcie znalazła się już propozycja, by komornicy z co najmniej trzyletnim doświadczeniem mogli przechodzić do zawodu notariusza.

Ma to dotyczyć tylko komorników z wykształceniem prawniczym (do 2007 r. aplikacja komornicza była dostępna także dla osób z wyższym wykształceniem administracyjnym).

Podobny zapis komornicy proponują dodać do prawa o adwokaturze oraz ustawy o radcach prawnych. Choć podkreślają, że razie przechodzenia do zawodu radcy lub adwokata wymóg doświadczenia może dotyczyć pięciu lat.

Nie są zachwyceni

Pomysłem nie są zachwyceni radcowie i adwokaci. – Prawnicze przygotowanie radcy i adwokata jest szersze. Komornicy zajmują się przede wszystkim sprawami egzekucyjnymi. Nawet zakres materiału wymagany na egzaminach komorniczych jest dużo węższy – mówi Michał Korwek, członek Krajowej Rady Radców Prawnych i dziekan olsztyńskiej izby.

Na tę samą kwestię zwraca uwagę Krzysztof Boszko, sekretarz Naczelnej Rady Adwokackiej: – Wiedza i doświadczenie związane z egzekucją są zbyt wąskie, by dać komornikom uprawnienia takie, jakie ma adwokat, bez szkody dla obywateli – wyjaśnia.

Komornicy z kolei przekonują, że te argumenty nie są trafione. –Prokuratorzy mają do czynienia głównie z prawem karnym, a wobec nich nie ma takich wątpliwości – podkreśla Łyszczek. Zwraca też uwagę, że zakres aplikacji komorniczej jest znacznie szerszy – wcale nie obejmuje tylko egzekucji. – Poza prawem karnym dotyczy w praktyce tych samych dziedzin prawa, jakie są w programie innych szkoleń. A już podczas prowadzenia spraw mamy do czynienia z wieloma dziedzinami prawa.

Taka sama aplikacja

Komornicy będą także przekonywali ministra, by nie skracał czasu aplikacji z dwóch lat do półtora roku.

– Wówczas nasza aplikacja trwałaby dokładnie tyle, ile radcowska czy adwokacka. W ustawie deregulacyjnej jest bowiem propozycja skrócenia pozostałych szkoleń do dwóch lat – tłumaczy Łyszczek.

A aplikant komorniczy Sławomir Wojtasik dodaje: – W tej chwili osoby ze zdanym egzaminem sędziowskim czy adwokackim mogą przechodzić do zawodu komorniczego. I zdarza się, że to robią. Nie mają jednak możliwości powrotu.