To sedno wczorajszego wyroku Trybunału Konstytucyjnego (sygnatura akt: SK 21/11).
Ze skargą do TK wystąpiła Wytwórnia Konstrukcji Stalowych sp. z o.o. z woj. świętokrzyskiego, zarzucając niekonstytucyjność art. 9 ust. 3 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji w zakresie, w jakim wyłącza możliwość zaskarżenia postanowienia sądu w przedmiocie oddalenia wniosku o wyłączenie komornika. A więc niezgodność z art. 45 i art. 78 konstytucji, tj. prawem do sądu i prawem do zaskarżania orzeczeń.
Spółka wystąpiła o wyłączenie komornika z postępowania egzekucyjnego prowadzonego z jej majątku, ale sąd wniosek oddalił. Z kolei jej zażalenie na to postanowienie odrzucił, gdyż wspomniane przepisy nie przewidują w tej szczególnej procedurze dwóch instancji.
Dodajmy, że nie była to typowa egzekucja. Spółka nie była bowiem dłużnikiem wierzyciela, ale odpowiadała jako tzw. osoba trzecia, ponieważ nabyła przedsiębiorstwo, a na skutek tzw. skargi pauliańskiej ta transakcja została uznana przez sąd za bezskuteczną wobec wierzyciela, co umożliwiło mu ściąganie długu z nieruchomości spółki.
– Jednym z zastrzeżeń spółki do komornika było to, że nie wyłączył się z postępowania, a wcześniej powołał biegłego, do którego kompetencji i uprawnień spółka też miała uwagi, a chodziło o wycenę egzekwowanej nieruchomości.