Lekarze do rządu: w szpitalu pomagają nie łóżka, ale ludzie

Rząd zapowiada, że szpitale zamierza unowocześniać, a nie zamykać. Medycy ripostują, że trzeba inwestować w kadry.

Aktualizacja: 01.09.2021 10:29 Publikacja: 31.08.2021 18:27

Lekarze do rządu: w szpitalu pomagają nie łóżka, ale ludzie

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

– Z całą mocą chcę podkreślić, że, w przeciwieństwie do planów marszałka Grodzkiego, nie będziemy zamykać szpitali – powiedział na wtorkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki. Odniósł się do słów marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego, który w sobotę, podczas Campusu Polska Przyszłości podawał przykład systemu ochrony zdrowia w Danii, gdzie na 5,8 mln obywateli działa zaledwie 16 szpitali. – W Polsce szpitali jest za dużo, prawie tysiąc, i gdybyśmy mieli iść za przykładem Danii, powinno ich być 130 – mówił marszałek Grodzki. Do mediów trafiła jednak informacja, że prof. Grodzki, a tym samym KO, chce likwidować szpitale powiatowe. I choć sam marszałek dementował tę wiadomość, premier zapewnił, że plan rządu dotyczący lecznic jest zupełnie inny.

– Dzisiaj mamy 575 publicznych szpitali, w tym 301 powiatowych. Chcemy je unowocześniać, a nie zamykać, jak chce opozycja, twierdząc, że wystarczy 130 placówek – mówił podczas konferencji prasowej Mateusz Morawiecki. Dodał, że dzięki przewidywanemu w najbliższych latach znacznemu zwiększeniu nakładów na ochronę zdrowia szpitale czeka modernizacja.

Czytaj także:

"Polski Ład" PiS: w ochronie zdrowia niemożliwy według ekspertów

– Powołujemy fundusz wielkości 7 mld zł, służący unowocześnieniu szpitali, choćby przez wymianę 90 tys. łóżek dla pacjentów, 7 tys. łóżek na oddziałach OIOM czy zakup 400 nowoczesnych ambulansów – zapowiedział. Dodał, że należy pamiętać, iż nie leczy sprzęt, ale personel, dlatego „poprzez podniesienie wynagrodzeń i warunków pracy chcemy podnieść jakość całej służby zdrowia i właściwy poziom opieki pacjentów".

– Pomysł na rozwój szpitalnictwa w Polsce to nie tylko inwestycje w infrastrukturę. Podchodzimy do poprawy jakości i dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej w duchu strategii odpowiedzialnego rozwoju. Będziemy inwestować również w kadry – obiecywał z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski.

Dodał, że rząd inwestuje w kadry, m.in. oferując przyszłym medykom preferencyjne kredyty studenckie, które będą mogły być później umarzane. A premier dodał, że od początku celem rządu była „godnościowa rewolucja w służbie zdrowia".

– To kpina – uważają członkowie Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia, którzy na 11 września zapowiadają w Warszawie wielki protest pracowników medycznych. Chcą w ten sposób sprzeciwić się warunkom pracy i leczenia w polskich szpitalach i przychodniach. Protestują również przeciwko nowej siatce płac wprowadzonej w nowelizacji ustawy o najniższych wynagrodzeniach w publicznej ochronie zdrowia, która nie została uzgodniona ze związkami zawodowymi medyków (lekarze specjaliści dostali podwyżkę w wysokości 19 zł brutto miesięcznie).

– Minister zdrowia znowu zapomniał, że najważniejszy w szpitalu jest personel, pracujący w nim obecnie lekarze, pielęgniarki, ratownicy, technicy, diagności czy pracownicy niemedyczni. Do leczenia potrzebni są przede wszystkim ludzie, którzy będą pracować za godne pieniądze, by pacjenci mieli najlepszą opiekę – mówi dr Renata Florek-Szymańska z Porozumienia Chirurgów Skalpel.

– Z całą mocą chcę podkreślić, że, w przeciwieństwie do planów marszałka Grodzkiego, nie będziemy zamykać szpitali – powiedział na wtorkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki. Odniósł się do słów marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego, który w sobotę, podczas Campusu Polska Przyszłości podawał przykład systemu ochrony zdrowia w Danii, gdzie na 5,8 mln obywateli działa zaledwie 16 szpitali. – W Polsce szpitali jest za dużo, prawie tysiąc, i gdybyśmy mieli iść za przykładem Danii, powinno ich być 130 – mówił marszałek Grodzki. Do mediów trafiła jednak informacja, że prof. Grodzki, a tym samym KO, chce likwidować szpitale powiatowe. I choć sam marszałek dementował tę wiadomość, premier zapewnił, że plan rządu dotyczący lecznic jest zupełnie inny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego