Przyjęty we wtorek przez rząd projekt noweli ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych implementuje do polskiego prawa dyrektywę 2014/40/UE mówiącą o obowiązku śledzenia ruchu i weryfikacji legalnego źródła ich pochodzenia. Producent lub importer wyrobów tytoniowych przeznaczonych na polski rynek będzie musiał wystąpić o niepowtarzalny identyfikator oraz stosować odpowiednie zabezpieczenia.

Czytaj także: Cienkie papierosy w Polsce tylko do 2020 roku

Jeśli po 20 maja br. producenci nie spełnią wymagań unijnej regulacji, nie sprzedadzą żadnej nowej paczki papierosów. Zgodnie z prawem sklepy będą mogły tylko wyprzedać opakowania wyprodukowane do daty wejścia nowych przepisów. Bez funkcjonującego systemu żadna paczka papierosów nie będzie mogła opuścić fabryki. Z kolei Państwowa Inspekcja Sanitarna zyska prawo poboru próbek papierosów w miejscach ich produkcji. Dziś pobierają je sami producenci, czyli podmioty kontrolowane, co rodzi wątpliwości dotyczące przestrzegania przez nich norm jakościowych. Teraz próbki pobierze jeden z zaledwie sześciu państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych, którzy mają w swej właściwości przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją papierosów (w powiatach: augustowskim, grójeckim, poddębickim, poznańskim, radomskim i mieście Kraków). Pozwoli to stale weryfikować maksymalny poziom wydzielanych substancji smolistych, nikotyny i tlenku węgla w dymie papierosowym.

Nowela precyzuje zadania inspektora ds. substancji chemicznych, który będzie mógł przekazywać informacje podmiotom zagranicznym drogą elektroniczną bez podpisu kwalifikowanego, elektronicznego albo zaufanego.

Etap legislacyjny: trafi do Sejmu