Lorenzo Mariani: Samoloty to nie wszystko

Świdnik nie był kupowany przez Leonardo, by produkować wyłącznie na polski rynek. Dzięki temu założeniu w ciągu zaledwie kilku lat udało nam się potroić przychody tych zakładów – mówi dyrektor ds. handlowych włoskiego koncernu Lorenzo Mariani.

Aktualizacja: 27.03.2018 07:39 Publikacja: 26.03.2018 21:00

Lorenzo Mariani: Samoloty to nie wszystko

Foto: materiały prasowe

Rz: Dzisiaj polskie Ministerstwo Obrony podpisuje kontrakt na dostawę czterech kolejnych samolotów szkoleniowych M346. To nieduży kontrakt, wart 400 mln zł. Co on znaczy dla takiego giganta jak Leonardo?

Kontrakt jest dla nas niezmiernie ważny, ale nie ze względu na wielkość, bo rzeczywiście dla tak takiej korporacji jak Leonardo nie jest on przesadnie duży. Ważna jest przede wszystkim dalsza współpraca między Włochami, Polską, Leonardo i polskim MON. Wierzymy, że ta współpraca jest oparta na bardzo solidnych podstawach, chociażby poprzez poprzednie dostawy M346. Chciałbym podkreślić, że ten samolot jest w istocie zintegrowaną platformą szkoleniową, w skład której wchodzą także symulatory. Dzięki tej platformie można szkolić polskich pilotów pod kątem przyszłych wyzwań i bardzo mocno współpracować z włoskimi siłami powietrznymi, które używają tego samego systemu. Ta współpraca zacieśniała się przez lata dzięki przejęciu PZL Świdnik, który jest obecnie trzy razy większy, niż był w momencie akwizycji. Pracujemy tam nad wieloma maszynami najnowszej generacji, jak śmigłowce AW169, AW139 i AW189. Ten kontrakt jest ważny, bo potwierdza znaczenie współpracy między nami a polskim Ministerstwem Obrony.

Pozostało 84% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację