Reklama

Asad zdecydowany zdobyć Idlib

Po dziewięciu latach wojna domowa w Syrii zbliża się do końca. Towarzyszy temu ogromna katastrofa humanitarna.

Aktualizacja: 18.02.2020 20:06 Publikacja: 18.02.2020 19:17

Północny zachód Syrii. Ucieczka przed bombami armii Baszara Asada i Rosjan

Północny zachód Syrii. Ucieczka przed bombami armii Baszara Asada i Rosjan

Foto: AFP

Wytrzemy ich nosy w śmieciach i to będzie wstępem do końca wojny – w taki sposób prezydent Baszar Asad scharakteryzował sytuację w prowincji Idlib, gdzie jego armia prowadzi zwycięską ofensywę przeciwko bojownikom fundamentalistycznej Organizacji Wyzwolenia Lewantu (Hajat Tahrir asz-Szam, w skrócie HTS).

Kontrolują większość prowincji Idlib, ostatni bastion oporu przeciwko reżimowi Asada, jeżeli nie liczyć nadgranicznych terenów pod turecką okupacją oraz obszarów zajmowanych przez syryjskich Kurdów. Obszar terenów roponośnych jest nadal pod kontrolą okrojonych sił USA w Syrii.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Reklama
Reklama