Na ostatnim posiedzeniu Sejmu posłowie przegłosowali projekt ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tzw. tarcza antykryzysowa 1.1.). Wśród wielu zmian, m.in. pomocowych dla biznesu, znalazły się rozwiązania, które wprowadzają – jak określono w uzasadnieniu ustawy – „elastyczny mechanizm ograniczenia kosztów osobowych funkcjonowania administracji rządowej".
Były podwyżki...
Jeszcze kilkanaście dni temu szef Służby Cywilnej, Dobrosław Dowiat-Urbański w rocznym sprawozdaniu informował, że 2019 rok był dla członków korpusu służby cywilnej rokiem najwyższego od 11 lat (od 2008 roku) wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Był to też pierwszy od 10 lat wzrost kwoty bazowej. Dzięki temu podwyżki otrzymali wszyscy członkowie korpusu służby cywilnej – także z administracji terenowej.
Czytaj też: Przez epidemię rząd szykuje się do zwolnień w budżetówce
Szef Służby Cywilnej podkreślił w sprawozdaniu, że w niektórych obszarach służby cywilnej utrzymuje się stosunkowo wysoki poziom odejść. Powodem jest konkurencyjny rynek pracy. Dlatego zadeklarował on, że w kolejnych latach nadal będzie aktywnie wspierał Radę Ministrów w podejmowaniu dalszych zdecydowanych działań na rzecz wzrostu wynagrodzeń. I jako dobrą prognozę wskazał zaplanowany na 2020 r. budżet, z największym (od 2001 r.) wzrostem kwoty bazowej.