Co do zasady kara dyscyplinarna przed upływem terminu do wniesienia odwołania nie może być wykonana. Przełożony będzie mógł, zatem najwcześniej wdrożyć ją
w życie po upływie tego terminu. Oczywiście, jeśli orzeczenie komisji dyscyplinarnej I instancji nie zostanie zaskarżone. Jeśli zostanie, wykonanie orzeczenia odsunie się w czasie jeszcze bardziej. Wniesienie odwołania w terminie wstrzymuje wykonanie orzeczenia. Na wniesienie odwołania strony mają 14 dni od dnia doręczenia orzeczenia wraz z uzasadnieniem. Należy je wnieść do komisji dyscyplinarnej
II instancji za pośrednictwem komisji dyscyplinarnej
I instancji, która wydała zaskarżone orzeczenie.
Warto o tym pamiętać, bo jeżeli odwołane zostanie wniesione po upływie wskazanego terminu lub przez osobę nieuprawnioną, przewodniczący komisji I instancji wydaje postanowienie o odmowie jego przyjęcia.
Oczywiście składający odwołanie może wnioskować o przewrócenie terminu, jednak zależy to od decyzji przewodniczącego komisji I instancji, który zgodnie z § 31 ust. 3 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 5 grudnia 2001 r. (w sprawie postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec urzędników państwowych oraz w sprawie komisji dyscyplinarnych i rzeczników dyscyplinarnych DzU nr 145, poz. 1628) przywraca uchybiony termin na wniosek strony, która uprawdopodobni, że uchybienie terminu nastąpiło na skutek przeszkody przez nią niezawinionej.
Wniosek o przywrócenie terminu strona powinna złożyć, wraz z odwołaniem, w terminie siedmiu dni od dnia ustania przeszkody w złożeniu odwołania. Na postanowienie o odmowie przyjęcia odwołania oraz odmowie przywrócenia terminu do złożenia odwołania przysługuje zażalenie do przewodniczącego komisji II instancji w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia postanowienia.