Polska jest wśród najsilniejszych krajów świata (27. miejsce na 168), a UE jako całość mogłaby być największą potęgą na świecie – to dwa podstawowe wnioski raportu Index Mocy Państw, którego ustalenia "Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza.
Polska z wynikiem 0,65 jest za Tajlandią, Szwecją i Malezją, a przed Izraelem, Argentyną i Norwegią. Co najważniejsze, w porównaniu z 1991 r. awansowała o osiem pozycji. Wtedy nasz kraj był na 35. miejscu – piszą autorzy raportu Piotr Arak i Grzegorz Lewicki.
– Stworzyliśmy Index Mocy Państw by mieć punkt wyjścia do dyskusji o kluczowych zagadnieniach dotyczących sytuacji Polski na arenie międzynarodowej – podkreśla Anna Radwan, prezes Instytutu Europa/in.europa, wydawcy raportu.
Indeks powstał na bazie danych zebranych z repozytoriów wiedzy m.in. Banku Światowego czy International Peace Research Institute (SIPRI).
Tusk daje punkty
Polska w pigułce w tym raporcie to: 27. najpotężniejsze państwo świata, 17. najefektywniejsza dyplomacja (do końca 2016 r.), 24. największy kapitał do dyspozycji, 29. najsilniej oddziałująca kultura, 33. kraj pod względem wielkości populacji i jej starzenia się, 34. kraj pod względem militaryzacji (produkcji broni, wielkości armii i wydatków na wojsko), 51. miejsce na świecie pod względem niezależności energetycznej.