Paweł Rabiej

W programie wiceprezydent Warszawy zachęcał do ograniczenia zawodowych i prywatnych kontaktów z ludźmi z powodu zagrożenia koronawirusem. Pytany o komunikację miejską Paweł Rabiej stwierdził, że jeżeli "myjemy ręce i nie stoimy blisko, to tutaj to prawdopodobieństwo i ryzyko jest zdecydowanie mniejsze".

Nie ma gorszej zarazy w cywilizowanym świecie niż ci, którzy kwestionują konieczność dbania o naszą planetę i jej ochronę - oświadczył wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, wysyłając prawdopodobnie metropolitę krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego "do diabła".

Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej uważa, że politycy i ludzie z otoczenia Prawa i Sprawiedliwości powinni być sądzeni przed organem podobnym do Trybunału Norymberskiego.

- Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. To jest naprawdę coś przerażającego, że można tak szybko zmienić opinię i można być takim hipokrytą - powiedział Jan Śpiewak, komentując skargi Warszawy na decyzje Komisji Weryfikacyjnej o odszkodowaniach i fakt, że wiceprezydentem miasta jest były członek Komisji Paweł Rabiej.

Jeśli prezydent Andrzej Duda nie weźmie sprawy w swoje ręce i nie upomni się o Pałac Saski, ten, zamiast pomnikiem niepodległości, pozostanie trwałym symbolem politycznej i urzędniczej niemocy. Dla prezydenta to walka o własną wiarygodność. Czasu na działanie jest coraz mniej - pisze Piotr Otrębski, dziennikarz i varsavianista.