Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 23.07.2017 11:39 Publikacja: 23.07.2017 11:00
Foto: 123RF
Tak orzekł 21 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie (sygn. akt VI Ca 373/17), który rozpatrywał powództwo właścicielki budynku o odszkodowanie za skutki pożaru. Mógł on być wynikiem samozapłonu w samochodzie pozostawionym w warsztacie samochodowym.
Warsztat w budynku należącym do matki prowadził w ramach działalności gospodarczej syn. Źródłem ognia miał być naprawiany samochód marki V. Oprócz niego w warsztacie znajdował się jeszcze samochód dostawczy, w którym były zmagazynowane opony, felgi oraz sprzęt warsztatowy. Były tam również dwie butle gazowe. Po bezskutecznych próbach ugaszenia pożaru gaśnicami syn Krystyny B. zadzwonił po straż pożarną. Zniszczenia były jednak spore.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Śmierć jednego z rodziców lub obu wiąże się z koniecznością podziału majątku, który po sobie zostawili. Dziedzic...
Skarbówka twierdzi, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego o uldze meldunkowej nie obowiązuje. I nie chce się zajmow...
Warszawski sąd okręgowy przyznał odszkodowanie pracownicy sklepu, która - wbrew zapewnieniom pracodawcy - po pow...
Wezwanie sędziów Sądu Najwyższego przez Waldemara Żurka do zaprzestania orzekania to groźba bezprawna – twierdzi...
51-letnia radca prawny z Łańcuta Joanna L. została skazana za przywłaszczenie pieniędzy swoich klientów i wyłudz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas