Trybunał Konstytucyjny ma 12 stycznia orzekać ws. ważności uchwał Sejmu na podstawie których obecny parlament wybrał pięciu sędziów TK i anulował wybór sędziów dokonanych przez poprzedni parlament. Trybunał ma rozpatrywać sprawę w pełnym składzie.
Wojciechowski na blogu przekonuje, że "pełny skład Trybunału to 15 sędziów, wybranych i zaprzysiężonych". "Wszyscy oni mają prawo orzekać w pełnym składzie, a zatem nowi sędziowie, wybrani w grudniu przez obecny Sejm, zasiądą w składzie Trybunału" - dodaje. Następnie europoseł stwierdza, że gdyby prezes TK chciał dopuścić do orzekania jedynie 10 sędziów wybranych przed rozpoczęciem obecnej kadencji Sejmu, a pięciu sędziów wybranych przez obecny Sejm usunął z sali siłą, wówczas "przestępstwo z art. 224 par. 2 kodeksu karnego – kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego… do przedsięwzięcia lub zaniechania czynności służbowej… podlega karze pozbawienia do lat 3".
Zdaniem europosła PiS wówczas należałoby wezwać policję, która musiałaby aresztować prof. Rzeplińskiego na gorącym uczynku. "Zgodnie z Konstytucją o zatrzymaniu sędziego Rzeplińskiego trzeba będzie niezwłocznie zawiadomić prezesa Rzeplińskiego a prezes Rzepliński będzie mógł zarządzić niezwłoczne zwolnienie sędziego Rzeplińskiego" - zauważa jednocześnie europoseł PiS, który następnie apeluje do prof. Rzeplińskiego by ten "oszczędził nam wszystkim tej żenady".
Zobacz także:
Kaczyński jak Feniks z popiołów