Reklama

Szerzy się kult małej klimatycznej Grety

Szwecja wylansowała nie tylko ombudsmana i szwedzki stół. Teraz świat przyswaja też nową terminologię flygskam, czyli wstyd z powodu latania.

Aktualizacja: 04.06.2019 06:26 Publikacja: 02.06.2019 18:57

Greta Thunberg, rocznik 2003

Greta Thunberg, rocznik 2003

Foto: AFP

Fenomen uczucia wstydu z powodu latania to w tej chwili najbardziej szwedzkie pojęcie. Pojawia się, gdy ktoś zapowiada np., że zamierza polecieć na safari do Kenii w celach czysto rekreacyjnych. Choć od razu usprawiedliwi swój godny potępienia, bo antyekologiczny, czyn, tym że jest wegetarianinem. To powinno zadośćuczynić przyczynianiu się do emisji gazów cieplarnianych, za które samoloty globalnie odpowiadają zresztą w nieznacznym stopniu (3 proc. emisji). Chodzi jednak o symbol naszej troski o klimat, a właściwie moralnego niepokoju wywołanego zmianami klimatycznymi. Elektrycznych samolotów wszak nie ma.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Społeczeństwo
Zdjęcia Donalda Trumpa z Jeffreyem Epsteinem na murach Zamku Windsor
Społeczeństwo
Japonia: Niemal co trzeci mieszkaniec kraju ma 65 lat i więcej. 9 mln z nich pracuje
Społeczeństwo
Antyizraelski protest w Hiszpanii. Wyścig Vuelta a España został przerwany
Społeczeństwo
Władze Nepalu chciały wyłączyć Facebooka. 19 osób nie żyje. Premier rezygnuje
Społeczeństwo
Prezes pod mostem i bez głowy. Niekończąca się seria dziwnych zgonów w Rosji
Reklama
Reklama