Zmianę konstytucji zaproponował lider PiS Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia z okazji Dnia Flagi 2 maja. – Zmiana konstytucji jest potrzebna, żeby doprowadzić do tego, by Polska stała się krajem bezpieczeństwa, wolności, sprawiedliwości i równości – oświadczył. Wkrótce poparł go prezydent. – W wielu sytuacjach obecna konstytucja okazuje się już dysfunkcyjna – uznał. – To jest konstytucja z czasów, kiedy nie byliśmy członkiem UE ani NATO.
Zmianę konstytucji poza PiS popiera tylko ugrupowanie Pawła Kukiza. Pozostałe partie są przeciwne. Sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej" pokazuje, że Polacy sceptycznie odnoszą się do zmian.
Przeciwników nowej konstytucji jest w tej chwili wyraźnie więcej (54 proc.). Przy czym ponad 33 proc. ankietowanych zdecydowanie nie chce żadnych zmian, reszta zaś jest im raczej niechętna.
Według badania IBRiS (6–7 maja, metoda CATI, próba 1100 osób) zwolennikiem uchwalenia nowej konstytucji jest co trzeci Polak (35 proc.). Składają się na to zarówno zdecydowani zwolennicy wymiany ustawy zasadniczej (11 proc.), jak i ci badani, którzy są nieco mniej zdecydowani (to 24 proc. ankietowanych, którzy wskazali odpowiedź „raczej tak").
Najwięcej przeciwników zmieniania obecnej konstytucji to wyborcy w średnim wieku (67 proc. Polaków od 35 do 44 lat), mieszkańcy miast (sprzeciw 59 –64 proc. w zależności od ich wielkości), wyborcy Nowoczesnej (83 proc.), Platformy (80 proc.), PSL (61 proc.) i partii lewicowych.