Nowy model papierosa znajdzie się na naszym rynku dzięki przygotowanemu przez Ministerstwo Zdrowia projektowi nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu. Zakłada on zniesienie obecnego zakazu dystrybucji wyrobów tytoniowych bezdymnych. Takie rozwiązanie postulował resort rolnictwa, bo do produkcji bezdymnych papierosów można wykorzystać tytoń od krajowych plantatorów. Nowelizację pozytywnie ocenia także Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Smakowe dymki do lamusa
Chodzi o produkty, które wyglądają podobnie jak tradycyjne papierosy, jednak zawarty w nich tytoń nie jest spalany, ale podgrzewany. Emitują parę z nikotyną, nie powstaje jednak dym tytoniowy, a ustnik papierosa pozostaje czysty. Takie wyroby są legalne m.in. w USA, gdzie w ramach specjalnej procedury zakwalifikowano je do grupy produktów zmodyfikowanego ryzyka, czyli mniej szkodliwych.
Projekt jest odpowiedzią na obowiązek implementacji dyrektywy tytoniowej z 2014 r., co Polska powinna zrobić do 20 maja 2016 r. Właśnie tego dnia ma wejść w życie znowelizowana ustawa, której projekt jest obecnie konsultowany.
Zakłada on, że zakazane zostaną papierosy smakowe, np. mentolowe. W zamian na rynku pojawią się nowatorskie produkty tytoniowe, do których zaliczane są papierosy bezdymne. Zgodnie z proponowaną definicją z wyrobem tytoniowym bezdymnym nie wiąże się proces spalania. Może nim być też tytoń do żucia, tytoń do nosa i tytoń do stosowania doustnego.
– To dobry kierunek. Stawką jest rozwój przemysłu tytoniowego, który szuka nowych rozwiązań technologicznych, by ograniczyć negatywne skutki zdrowotne oferowanych wyrobów – mówi Agnieszka Durlik z Krajowej Izby Gospodarczej.