Autorami petycji z 2017 roku mają być według wp.pl Adam N. i Witek M., w tej chwili jednak podpisany jako jej twórca jest tylko Adam N.
Po uzyskaniu 100 tys. podpisów petycja skierowana do papieża Franciszka trafiła do Thomasa Lukaszuka - byłego kanadyjskiego polityka o polskich korzeniach.
Autorzy petycji mieli się obawiać, że jeśli petycja zostanie złożona w kurii w Polsce, nigdy do papieża nie trafi.
Czytaj także: Prezes PiS o o. Rydzyku: śmiała wyobraźnia, klarowna myśl
Dlatego poproszono Thomasa Lukaszuka, który zasłynął z krytyki Tadeusza Rydzyka, o złożenie jej w kurii w Kanadzie. Stało się to pod koniec grudnia.
Lukaszuk wysłał też petycję bezpośrednio do papieża, a kopie do nuncjusza papieskiego w Kanadzie Luigiego Bonazziego. Do petycji Lukaszak dołączył też swój list, w którym Kanadyjczyk informuje, że "według raportu Departamentu Stanu USA z 2008 r., Radio Maryja jest jednym z najbardziej rażących antysemickich mediów w Europie".
Na biurko papieża komplet dokumentów powinien trafić w ciągu kilku najbliższych dni.
Autorzy petycji proszą papieża o "ukrócenie działalności politycznej redemptorysty Tadeusza Rydzyka i przywrócenie charakteru religijnego jego radiu oraz telewizji".
Zdaniem twórców działalność redemptorysty jest przykładem patologii w polskim Kościele, a o. rydzyk "używa katolicyzmu jako narzędzia do zdobywania pieniędzy i władzy".
Radio Maryja kontrolowane przez Rydzyka ma być "agresywne, antyimigranckie, nacjonalistyczne oraz często pełne nienawiści", co podpisanym pod petycja wydaje się niezgodne ani z ideami chrześcijaństwa, ani zasadami humanizmu i "zwykłej przyzwoitości".
Autorzy petycji piszą, że przedstawiciele polskiego Kościoła milczą ze strachu przed medialną i polityczną potęgą duchownego.
"Mamy nadzieję, że głowa Kościoła Katolickiego, tak jak my, brzydzi się: obłudą, rasizmem, sianiem niezgody i traktowaniem religii jak biznesu" - kończy się petycja.