- Mamy 13 postulatów, poza postulatami dotyczącymi zrównania praw osób LGBT mamy postulaty dotyczące osób z niepełnosprawnościami. Karygodne było spacyfikowanie ich protestu w Sejmie. Dlatego dziś tu razem z nami będą iść rodzice osób z niepełnosprawnościami i osoby niepełnosprawne. Nie piszcie, że to jest parada gejów, to jest parada równości - mówiła w trakcie konferencji przed warszawską Paradą Równości Julia Maciocha, szefowa fundacji Wolontariat Wolnosci.
Postulatem Parady w tym roku jest też m.in. nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt i zwiększenie kar dla maltretujących zwierzęta.
W trakcie konferencji przed startującą o 15:00 Paradą wzięli udział przedstawiciele organizacji pozarządowych - jak Kampania Przeciwko Homofobii - ale też politycy.
- Jesteśmy tu, ponieważ wierzymy, że wszyscy równi. Chcielibyśmy żyć w Polsce, która wszystkich traktuje tak samo. Jako Nowoczesna złożyliśmy w w Sejmie projekt ustawy o związkach partnerskich. To pierwszy krok do wprowadzenia równości małżeńskiej. Apeluję do wszystkich demokratycznych partii w Sejmie, by nie mówić, że jeszcze nie czas, że są ważniejsze sprawy, tylko powiedzieć, że człowiek jest najważniejszy - taki jaki jest, ze swoimi odmiennościami. Zagłosujcie za naszym projektem ustawy - powiedziała w trakcie konferencji posłanka Monika Rosa z Nowoczesnej.
W trakcie konferencji głos zabrali też przedstawiciele SLD, Partii Razem i Partii Zieloni.
Przed Pałacem Kultury i Nauki powstało Miasteczko Równości, gdzie swoje namioty miały przedstawiciele NGOsów i partii politycznych.
Według organizatorów w tegorocznej, 18. Paradzie uczestniczyło ok. 45 tys. osób. Policja twierdzi, że uczestników było znacznie mniej.
Paradzie towarzyszyło kilkanaście platform organizacji, firm i partii. Uczestnicy nieśli tęczowe flagi i parasolki, oraz flagi Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.
W demonstracji wzięło udział wielu polityków z PO, Nowoczesnej, SLD, Partii Razem i Zielonych. Byli wśród nich: Paweł Rabiej, Rafał Trzaskowski, Katarzyna Lubnauer, Barbara Nowacka, Adrian Zandberg, Ewa Malinowska-Grupińska, i Jan Śpiewak.