Uczelnie otwierają się na wojsko

Niebawem ruszą szkolenia wojskowe dla studentów ochotników.

Aktualizacja: 23.10.2017 20:00 Publikacja: 22.10.2017 19:50

Uczelnie otwierają się na wojsko

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Do pilotażowego programu Ministerstwa Obrony Narodowej „Legia Akademicka" zgłosiły się na razie 53 uczelnie publiczne z 98 działających w kraju. Oprócz szkół wojskowych są także np. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, KUL i UMCS w Lublinie, Politechnika Warszawska, SGH, UKSW, AGH w Krakowie, Uniwersytet w Białymstoku czy Uniwersytet Gdański. Senaty tych uczelni zadeklarowały już udział w programie ochotniczego szkolenia studentów.

W programie na razie nie ma największych polskich uczelni, m.in. Uniwersytetu Warszawskiego i Jagiellońskiego. Wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk przypomina, że uczelnie dobrowolnie podejmują decyzje o wzięciu udziału w pilotażu. Dodaje też, że MON nie prowadzi specjalnych rozmów ze szkołami, chociaż zachęca, aby włączyły się do projektu. – Niewątpliwie udział w tym programie poszerza atrakcyjność uczelni – mówi nam Michał Dworczyk.

Niebawem uczelnie chcące szkolić ochotników podpiszą umowy z Ministerstwem Nauki. Projekt umowy jest w uzgodnieniach. „Po ich zakończeniu planujemy, aby było to przed końcem października, ministerstwo będzie gotowe do podpisywania umów z uczelniami, które zgłosiły się i przesłały uchwały senatów" – tłumaczy zespół informacyjny resortu nauki.

W tym roku akademickim na pilotaż „Legii Akademickiej" MON przeznaczyło ponad 200 mln zł, zakłada też przeszkolenie 10 tys. osób. Z kolei Ministerstwo Nauki zapowiedziało wydanie 1,5 mln zł na zajęcia teoretyczne.

Wiceminister Dworczyk przypomina, że celem programu „Legii Akademickiej" jest przygotowanie żołnierzy w podstawowym zakresie do wykonywania zadań w ramach drużyny piechoty. Kandydaci, którzy chcą zostać szeregowymi rezerwy, będą musieli zaliczyć 30-godzinne szkolenie teoretyczne na uczelni oraz 21-dniowy obóz na poligonie.

– Zajęcia będą odbywały się w 12 wojskowych ośrodkach szkoleniowych lub na uczelniach wojskowych – dodaje.

Zajęcia te rozpoczną się już w kwietniu 2018 roku. Szkolenie poligonowe będzie bardzo intensywne. Program zajęć przygotowali m.in. oficerowie wojsk specjalnych. Następnie studenci złożą przysięgę i otrzymają przydziały mobilizacyjne. Chętni będą mogli uczestniczyć w kursach specjalistycznych.

Kandydaci na podoficerów będą musieli z kolei zaliczyć dodatkowo 60-godzinne szkolenie teoretyczne na uczelni oraz sześciotygodniowe szkolenie poligonowe, zakończone egzaminem. Sami studenci zdecydują, kiedy będą chcieli wziąć w nich udział. Tego typu szkolenia mają ruszyć już w przyszłym roku akademickim.

Dworczyk dodaje, że szkolenie studentów ma ważne znaczenie dla odbudowy rezerw osobowych dla wojska. W tym roku przeszkolonych zostanie ok. 10 tys. osób, a armia potrzebuje rocznie wyszkolić około 30–35 tys. nowych żołnierzy. MON liczy na to, że w przyszłości znaczną część tych osób będą stanowili właśnie studenci. Pewnie część z nich potem wstąpi do Wojsk Obrony Terytorialnej lub służby zawodowej.

MON pracuje też nad skróceniem czasu służby przygotowawczej, która teraz trwa trzy miesiące (żołnierz ma być bardziej ostrzelany, a nie być mistrzem musztry czy regulaminów). Tym samym tworzony jest nowy model rezerwisty. Najpewniej program ten będzie gotowy w przyszłym roku.

Do pilotażowego programu Ministerstwa Obrony Narodowej „Legia Akademicka" zgłosiły się na razie 53 uczelnie publiczne z 98 działających w kraju. Oprócz szkół wojskowych są także np. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, KUL i UMCS w Lublinie, Politechnika Warszawska, SGH, UKSW, AGH w Krakowie, Uniwersytet w Białymstoku czy Uniwersytet Gdański. Senaty tych uczelni zadeklarowały już udział w programie ochotniczego szkolenia studentów.

W programie na razie nie ma największych polskich uczelni, m.in. Uniwersytetu Warszawskiego i Jagiellońskiego. Wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk przypomina, że uczelnie dobrowolnie podejmują decyzje o wzięciu udziału w pilotażu. Dodaje też, że MON nie prowadzi specjalnych rozmów ze szkołami, chociaż zachęca, aby włączyły się do projektu. – Niewątpliwie udział w tym programie poszerza atrakcyjność uczelni – mówi nam Michał Dworczyk.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Służby
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Decyzję podjął minister Marcin Kierwiński
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP
Służby
Ministerialna kontrola w Służbie Ochrony Państwa. Wyniki niejawne
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Służby
Cała prawda o Pegasusie. Jak działał, jakich materiałów dostarczał, kogo podsłuchiwano?