Funkcjonariusz Piotr K., jak pisze tvn24.pl, był odpowiedzialny za "wielomilionowy, tajny budżet CBA", a do służby wrócił, za zgodą m.in. koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, mimo że ciążył na nim akt oskarżenia.
Piotr K., dyrektor pionu techniki operacyjnej CBA, miał usłyszeć wyrok w lutym. Został skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności, a także objęty zakazem wykonywania zawodu funkcjonariusza w organach powołanych do ochrony bezpieczeństwa państwa i ścigania przestępstw. Wyrok był nieprawomocny - dowiedział się tvn24.pl.
Funkcjonariusza skazano z artykułu 231 Kodeksu karnego, paragraf 2, który mówi o nadużyciu władzy "w celu osiągnięcia korzyści osobistej lub majątkowej".
W przypadku prawomocnego wyroku Piotr K. może stracić przysługująca mu z racji służby w formacji mundurowej emeryturę.
Proces Piotra K. był tajny.