Jeśli Trybunał stwierdza niezgodność z konstytucją powoduje to zazwyczaj utratę mocy zakwestionowanych przepisów. Po wyroku ( czasem w terminie wskazanym w samym orzeczeniu) przestają obowiązywać. Są jednak takie orzeczenia, które wymagają aktywności ustawodawcy. Chodzi o sytuacje, w których trzeba uzupełnić normy prawne, ponieważ wygaśnięcie tylko fragmentu danego aktu prawnego powodowałoby, że stałyby się one niefunkcjonalne. Niektóre przepisy trzeba dostosować do wyroku, samo wygaśnięcie dotkniętych wadą norm nie rozwiązywałoby bowiem problemu. Ustawodawca od lat ma duże zaległości w wykonywaniu orzeczeń.

W ostatnim sprawozdaniu TK wymienione jest nawet orzeczenie z 1998 roku ( K 34/97) dotyczące Funduszu Wczasów Pracowniczych. Nowelizacja dostosowująca przepisy do orzeczenia TK została przygotowana dopiero w tym roku – właśnie wchodzi w życie. Zgodnie z orzeczeniem ( i nowymi przepisami) majątek Fundusz Wczasów Pracowniczych stanie się mieniem spółki z o.o., w której udziały będą posiadały trzy reprezentatywne związki zawodowe ( NSZZ Solidarność, OPZZ, Forum Związków Zawodowych).

Jako przykład długich zaległości podawane są także orzeczenia dotyczące spółdzielczości mieszkaniowej. Jeden z nich pochodzi z 15 lipca 2009, dotyczy zasad wykupu mieszkań zakładowych.

Co Trybunał robi, żeby jego orzeczenia były realizowane? Co roku upomina ustawodawcę właśnie w ramach przedstawiania „Informacji o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego".