Jak czytamy, tylko kilka tygodni pełniła swoje obowiązki nowa prezes Sądu Rejonowego w Sopocie - sędzia Izabella Retyk. Powołana na to stanowisko w październiku, właśnie przestała je piastować - na własną prośbę.
- Pani prezes Sądu Rejonowego w Sopocie złożyła rezygnację, która została przyjęta. Nazwisko jej następcy zostanie ogłoszone niebawem – potwierdził Jan Kanthak, rzecznik prasowy Ministra Sprawiedliwości.
Izabella Retyk nie podała przyczyn swojego odejścia. Z nieoficjalnych informacji, jakie trojmiasto.pl otrzymało od praktykujących w Sopocie prawników wynika, że odeszła ze stanowiska, ponieważ nie udało jej się przeforsować rozwiązań, które jej zdaniem miały poprawić.
Przypomnijmy, iż 18 października minister sprawiedliwości w związku z upływem kadencji prezesa Sądu Rejonowego w Sopocie powołał na to stanowisko właśnie Izabellę Retyk z Sądu Okręgowego w Gdańsku.
W komunikacie resort wskazał, iż sopockim sądzie średni czas trwania spraw niezałatwionych jest najdłuższy w całej Polsce i wynosi prawie 16 miesięcy.