Komisja Europejska podjęła decyzję o przesłaniu Polsce tzw. uzasadnionej opinii w odniesieniu do ustawy o Sądzie Najwyższym. Polska ma teraz miesiąc na wprowadzenie odpowiednich środków. W przeciwnym razem Komisja skieruje sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Zdaniem KE ustawa o Sądzie Najwyższym jest niezgodna z prawem UE, ponieważ narusza zasadę niezależności sądownictwa, w tym zasadę nieusuwalności sędziów. Tym samym Polska nie wypełnia swoich zobowiązań wynikających z art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej w związku z artykułem 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej.

W komunikacie prasowym KE przypomina, że nowa polska ustawa o Sądzie Najwyższym obniża wiek emerytalny sędziów Sądu Najwyższego z 70 do 65 lat, przez co 27 z 72 sędziów Sądu Najwyższego jest zagrożonych przymusowym przejściem na emeryturę. Środek ten dotyczy również Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, którego sześcioletni mandat, określony w Konstytucji RP, zostanie przedwcześnie zakończony.

Zgodnie z nowym prawem, obecni sędziowie, których dotyczy obniżony wiek emerytalny mają możliwość złożenia wniosku o zgodę na dalsze orzekanie do prezydenta. KE zwraca uwagę na brak możliwości kontroli sądowej, jeżeli taki wniosek zostanie odrzucony. Co więcej, Komisja uważa, że opiniowanie wniosków przez Krajową Radą Sądownictwa nie stanowi skutecznego zabezpieczenia, jak twierdzą polskie władze. Opinia KRS nie jest bowiem wiążąca i opiera się na niejasnych kryteriach. Komisja zwraca także uwagę, że po reformie z 8 grudnia 2017 r., KRS składa się obecnie z sędziów - członków mianowanych przez polski parlament, z naruszeniem europejskich standardów dotyczących niezawisłości sądów.