Reklama

Sędzia SN: podział między nami coraz silniejszy

Spór o zagadnienia formalne zakrywa silny konflikt w Sądzie Najwyższym. Trzeba rozwiązać przyczynę problemu, a nie skupiać się na jego przejawach. Tylko to uzdrowi sytuację.

Aktualizacja: 21.05.2020 06:43 Publikacja: 20.05.2020 21:06

Sędzia SN: podział między nami coraz silniejszy

Foto: Adobe Stock

Zgromadzenie Ogólne SN, którego celem jest wybór pięciu kandydatów na pierwszego prezesa SN, wzbudza niespotykane zainteresowanie opinii publicznej. Skala tego zainteresowania nie jest przypadkowa. Do takiej sytuacji przyczyniła się zapewne decyzja ZO o otwarciu obrad na bezpośrednią transmisję telewizyjną. Bezsprzecznie jednak u źródła owego zainteresowania leży skala napięć, jakie istnieją w samym SN. Transparentność obrad jest niewątpliwie, szczególnie w tej sytuacji, wartością niepodważalną. Ma ona jednak dodatkowe konsekwencje. Jedną z nich jest zdecydowanie większa niż zwykle aktywność medialna samych sędziów, uczestników ZO. Inną jest swoisty szum informacyjny związany z dotychczasowym przebiegiem obrad. Korzystając zatem z drogi wytyczonej przez starszych służbą sędziowską kolegów, po namyśle zdecydowałem się zabrać głos w sprawie wydarzeń, których jestem uczestnikiem.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama