Sędzia Kamińska odpowie za słowa o pragnieniu zemsty

Irena Kamińska mówi, że będzie odpowiadać przed niezawisłym sądem i jest gotowa ponieść odpowiedzialność za to, co powiedziała.

Aktualizacja: 05.03.2019 12:12 Publikacja: 05.03.2019 08:23

Irena Kamińska

Irena Kamińska

Foto: tv.rp.pl

Jerzy Chromicki, rzecznik dyscyplinarny Naczelnego Sądu Administracyjnego, wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec sędzi Ireny Kamińskiej (jest sędzią NSA w stanie spoczynku). Chodzi o jej niedawną wypowiedź z konferencji „Jak przywrócić państwo prawa?", zorganizowanej przez Fundację Batorego.

Czytaj także:

Czy będzie dyscyplinarka dla sędzi Ireny Kamińskiej

KRS chce kary dla sędzi Ireny Kamińskiej za słowa "ja pragnę zemsty"

Mówiła tam: „Będę szczera, pragnę zemsty. Dlatego, że mnie arogancja tej władzy, ta bezczelność, to lekceważenie po prostu tak irytuje, że ja pragnę zemsty". Zaraz potem zastrzegła jednak, że każdy prawnik musi mieć świadomość, iż wszystkie te postulowane przez nią działania powinny być prowadzone „w ramach obowiązującej konstytucji i tego, co da się z niej wyinterpretować, można bardzo wiele rzeczy naprawić".

– Postępowanie w mojej sprawie zostało wszczęte na wniosek prezesa NSA, tj. organu należycie i zgodnie z konstytucją obsadzonego, a  nie na wniosek neoKRS. Prezes złożył wniosek przed podjęciem uchwały przez neoKRS. Niektórym członkom tego organu gorąco polecam lekturę własnych publicznych wypowiedzi – powiedziała „Rzeczpospolitej" sędzia Kamińska. Dodała także, że nie będzie komentować faktu wszczęcia postępowania dyscyplinarnego.

– Jeżeli do tego dojdzie, będę odpowiadać przed niezawisłym sądem i jestem gotowa ponieść odpowiedzialność za swoje słowa – powiedziała nam.

Na wypowiedź Ireny Kamińskiej zareagowała Krajowa Rada Sądownictwa, która wydała w tej sprawie specjalne oświadczenie.

– Zachowanie pełne nieuzasadnionej ekspresji, zbyt emocjonalne, a w dodatku niedotykające materii stricte zawodowej stanowi uchybienie godności sędziego. Do takich – zdaniem KRS – zaliczyć należy bez wątpienia publiczne określanie swoich uczuć jako chęci zemsty. Jest to emocjonalna wypowiedź oznaczająca wrogi stosunek do podmiotu, na którym zamierzamy się zemścić – napisała Rada w specjalnej uchwale.

Wystąpiła też do rzecznika dyscyplinarnego Naczelnego Sądu Administracyjnego o przeprowadzenie pełnego postępowania dyscyplinarnego zakończonego wnioskiem o ukaranie sędzi w związku z jej publiczną wypowiedzią.

– Jedną z gwarancji niezawisłości sędziowskiej jest prezentowanie przez sędziego odpowiedniego poziomu moralno-etycznego. Sędzia, jak każdy obywatel, ma prawo do własnych przekonań polityczno-ideowych, do wyznawania religii lub do bezwyznaniowości, lecz nie może czynić z tego okoliczności wpływającej na sprawowanie urzędu – podkreśliła w swoim wystąpieniu Krajowa Rada Sądownictwa.

Jerzy Chromicki, rzecznik dyscyplinarny Naczelnego Sądu Administracyjnego, wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec sędzi Ireny Kamińskiej (jest sędzią NSA w stanie spoczynku). Chodzi o jej niedawną wypowiedź z konferencji „Jak przywrócić państwo prawa?", zorganizowanej przez Fundację Batorego.

Czytaj także:

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP