Po uchwale SN sądy odraczają rozprawy

Sąd Najwyższy odroczył piątkowe rozprawy w wyniku wczorajszej uchwały. Chce zapoznać się z pisemnym uzasadnieniem.

Publikacja: 24.01.2020 09:14

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Fotolia.com

- Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej jest sprawą poważną, wręcz kardynalną i nie może odbywać się pod naciskiem czy pod presją czasu - powiedziała Sędzia Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska - TVN24.pl.

Sędzia podkreśliła, że wczorajsza uchwała SN de facto zakazuje części sędziom Sądu Najwyższego sprawowania wymiaru sprawiedliwości.

- Osobiście uważam, że treść uchwały może godzić w konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów gdyż prawo wykonywania czynności służbowych i wydawania orzeczeń, a więc wymierzania sprawiedliwości jest istotą służby sędziowskiej.

Czytaj także: Rączka: sędziowie SN powinni powstrzymywać się od orzekania

Dodała, że sędzia bez togi jest nieprzydatny dla społeczeństwa, któremu miał służyć. Manowska zauważyła, że prowadzenie postępowania w świetle uchwały SN mogłoby negatywnie rzutować na strony postępowania. Podjętym dziś orzeczeniom mogłyby grozić uchylenie.

Tak samo postąpił w piątek sąd apelacyjny w Katowicach. W składzie sędziowskim miał uczestniczyć sędzia wybrany przez nową Krajową Radę Sądownictwa. 

- Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej jest sprawą poważną, wręcz kardynalną i nie może odbywać się pod naciskiem czy pod presją czasu - powiedziała Sędzia Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska - TVN24.pl.

Sędzia podkreśliła, że wczorajsza uchwała SN de facto zakazuje części sędziom Sądu Najwyższego sprawowania wymiaru sprawiedliwości.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara